Sojusz Renault-Nissan-Mitsubishi pracuje nad wykorzystaniem wspólnej platformy CMF-B we wszystkich małych modelach. Renault, Nissan, Mitshubishi oraz Dacia będą budowane na niej najpóźniej do 2019 roku.
Ekonomia skali
Wykorzystywanie wspólnej platformy oznacza przede wszystkim bardzo duże oszczędności na kosztach produkcji. Aktualnie sojusz wykorzystuje platformy CMF-C oraz CMF-D w produkcji takich modeli jak Renault Megane, Kadjar, Talisman, Espace V, Nissan Rogue Sport i Pulsar. Wspólna architektura oznacza kupowanie dużych ilości takich samych komponentów dla wielu różnych marek oraz modeli. To oczywiście obniża cenę gotowego produktu. Oszczędności zakupu mogą wynieść nawet 30% a oszczędności kosztów projektowania oraz zarządzania platformą 40% w stosunku do tradycyjnego systemu. CMF dzieli samochód na 5 podstawowych modułów: silnik, kokpit, przednie zawieszenie, tylne zawieszenie oraz elektronika.
Architektura CMF ma objąć ponad 70% samochodów grupy do 2020 roku.
Teraz Mitsubishi Mirage
Nowa generacja Mitsubishi Mirage będzie dzieliła platformę m.in. z Nissanem Juke. Pod maskę trafią takie silniki jak 0.9 TCE oraz 1.5 dCi. Powstanie też wersja 100% elektryczna. Wygląd zewnętrzny jest w 100% dziełem inżynierów i projektantów Mitsubishi.
Plan Carlosa Ghosna
Mitsubishi, które ma pozostać niezależną marką, jest objęte planem redukcji kosztów i wzrostu zyskowności, nadzorowanym przez Carlosa Ghosna. Cel prezesa sojuszu to zbudowanie największej i najbardziej zyskownej grupy w branży automotive na świecie.
Najnowsze komentarze