Projektanci samochodów bardzo często sięgają po motoryzacyjne legendy a jednym częstszych źródeł inspiracji jest Citroen DS – model o niepowtarzalnym wyglądzie i ponadczasowej technologii. Jeden z designerów DS Automobiles wprowadził do DS-a kilka poprawek, dzięki którym ikona zyskała na nowoczesności a jednocześnie nie straciła swojego charakteru.
Na swoim profilu na Instagramie Jean Hiss, projektant DS Automobiles zamieścił szkice Citroena DS z subtelnymi zmianami, które wprowadziły model w XXI wiek. Samochód, który zadebiutował w Paryżu w 1955 roku jest dla DS Automobiles prawdziwą ikoną i źródłem fascynacji. To właśnie od bogini wywodzi się nazwa marki luksusowych pojazdów, którą w 2014 roku wyodrębniono z Citroena. Inspirację DS-em możemy dostrzec w najnowszym modelu DS 9, w którym tylne kierunkowskazy umieszczono na wzór francuskiej legendy, wysoko na słupku.
„Kilka dni temu spotkałem na autostradzie DS19. Jakie niesamowite uczucie daje ta ikona designu. Samochód zainspirował mnie do wykonania szybkiej ilustracji” – napisał na swoim profilu na Instagramie Jean Hiss. Projekt skupia się na gładkości powierzchni, jest pozbawiony klamek, lusterek i listew bocznych oraz subtelnie podkreśla reflektory.
Projektanci DS Automobiles nie po raz pierwszy zabrali się za legendarny samochód spod znaku szewronów. W ubiegłym roku zorganizowano wewnątrz firmy konkurs na nowoczesną wersję Citroena SM z okazji 50-lecia modelu. Internauci mieli możliwość głosowania na najlepszy projekt. W rywalizacji wzięło udział 6 designerów DS a wśród nich Jean Hiss. Jego wizja trafiła do finałowej trójki. Co ciekawe, wzór futurystycznych felg nowoczesnej wersji DS-a pochodzi od projektów SM-a, ale nie Jeana Hissa, ale jego kolegów: Boba Romkesa i Romaina Saqueta.
Galeria
