Alpine A110 wkrótce doczeka się face liftingu. Samochód pod osłoną kamuflażu został przyłapany w Niemczech przez portal L’automobile Magazine.
Przyszłość Alpine została przesądzona strategią Grupy Renault. Marka z Dieppe skupi się wyłącznie na produkcji samochodów elektrycznych. Oznacza to, że A110 za kilka lat straci jednostkę 1.8 o mocy 252 KM. Nowa, elektryczna generacja coupe nawiązującego koncepcją do legendy z lat 60. powstanie przy współpracy z marką Lotus. Debiut zaplanowano dopiero na rok 2026. Wcześniej Alpine zaoferuje klientom odświeżoną wersję modelu, a przynajmniej świadczą o tym zdjęcia szpiegowskie zakamuflowanego samochodu, które opublikował francuski L’automobile Magazine.
James May: Alpine A110 to pomniejszony supersamochód
Pojazd znajdował się w pobliżu toru Nürburgring w Niemczech i zdaniem obserwatorów… wyglądał tak samo jak A110 znajdujący się w ofercie od 2017 roku. Alpine nie zmieniło ani charakteru reflektorów, ani zderzaków. Być może marka planuje więcej zmian w kabinie lub pracuje nad jeszcze mocniejszą wersją S? To okaże się już wkrótce. Cztery lata, po których zazwyczaj następuje face lifting modelu, mijają w tym roku. Odświeżona wersja powinna więc trafić na rynek w 2022 roku.
Jeden model w ofercie to trochę mało, ale Alpine pracuje nad dwoma nowymi pojazdami. Będzie to samochód segmentu B, który powstanie na platformie CMF-B-EV oraz sportowy SUV.
Źródło: L’automobile Magazine
Najnowsze komentarze