W 2025 roku we Francji zaczną obowiązywać nowe zasady dopłaty do pojazdów elektrycznych. Najmniejszy model spod znaku szewronów – Citroën Ami, według nowych zasad nie jest już objęty dofinansowaniem. To samo dotyczy bliźniaczego Fiata Topolino.
Citroën Ami to sposób na transformację miejskiej mobilności. Dwuosobowy czterokołowiec mierzy zaledwie 2419 mm, co niweluje problemy z parkowaniem. Na niektórych miejscach postojowych mieści się nawet w poprzek. Debiut Ami miał miejsce w 2020 roku a na tegorocznym salonie samochodowym w Paryżu Citroën zaprezentował odświeżoną wersję z nowym podejściem do stylistyki. Pierwotne wcielenie zdobyło duże zainteresowanie na rynku, co pozwoliło zwiększyć udział elektrycznych modeli na europejskich drogach. W ciągu czterech lat sprzedaż osiągnęła poziom 65.000 egzemplarzy.
Nowy Citroën C5 Aircross (2025) przyłapany podczas testów. SUV przejdzie kompletną metamorfozę
Aby zachęcić do zakupu elektrycznych modeli czterokołowych francuski rząd oferował premię ekologiczną w wysokości 900 euro, co przy atrakcyjnej wycenie Ami mogło dodatkowo zachęcać do zakupu malucha. Zgodnie z nowymi zasadami obowiązującymi od 2025 roku, pojazdy czterokołowe, zarówno te zdolne do podróżowania z prędkością do 50 km/h, jak i z elektroniczną blokadą 80 km/h a zatem Citroën Ami, Fiat Topolino i Mobilize Duo nie będą już objęte dofinansowaniem. 900 euro mniej może zaważyć na wielu decyzjach zakupowych klientów i tym samym zmniejszyć sprzedaż tego typu modeli na rynku francuskim.
Od przyszłego roku uprzywilejowane będą samochody elektryczne. W zależności od dochodów nabywcy można uzyskać na rynku francuskim od 2000 do 4000 euro premii.
Ile kosztuje nowy Citroën C3 na polskim rynku? Wersje wyposażenia, ceny, silniki
Najnowsze komentarze