Citroen wraca do pełnoprawnych samochodów kompaktowych. Nowy Citroen C4 będzie miał 4,4 metra długości, trójbryłowe nadwozie oraz szereg rozwiązań, które mają spowodować, że stanie się najbardziej komfortowym kompaktem na rynku. I ma na to całkiem spore szanse.
Zacznijmy jednak od tego, że koncern PSA, jeszcze zanim dokonał fuzji z Fiatem, dokonał wewnętrznego podziału swoich marek:
Citroen i Opel mają być markami masowymi. Citroen będzie stawiał na design i komfort, Opel będzie podkreślał swój charakter pewnego i dostępnego dla każdego auta. Peugeot to z kolei nieco wyższy segment, aspirujący w stronę klasy premium, będący główną bronią PSA przeciwko Volkswagenowi. DS Autonobiles to marka premium z mocnym punktem w postaci designu. Citroen stworzy dwie wersje C4. Jedna z nich będzie miała 4,4 metra długości a rozstaw osi wyniesie 2,66 metra. Auto trafi do Europy. Druga wersja, azjatycka, będzie miała 4,6 metra długo i zostanie skierowana głównie do Chin oraz Ameryki południowej. Wygląd nowego samochodu nawiązuje bezpośrednio do koncepcji CXperience z roku 2016.
Nowy Citroen C4 będzie budowany na płycie podłogowej CMP. Jest ona mniej kosztowna niż EMP2 i pozwala zbudować samochód kompaktowy ograniczając też jego wagę i czas produkcji. Wiadomo już, że nie będzie hybrydy, zamiast tego powstanie wersja 100% elektryczna z baterią 50 kWh i zasięgiem około 400 kilometrów wg. WLTP. W zakresie napędów na pewno pojawią się silniki z aktualnej gamy. Benzynowe od 82 do 130 KM oraz co najmniej jeden diesel o mocy 100 KM. Wersja elektryczna będzie miała 136 KM. Wszystkie warianty zostaną wyposażone w napęd na przód.
Wnętrze będzie rozwinięciem koncepcji z C5 Aircross. W szczególności spodziewamy się komfortowego zawieszenia i komfortowych foteli nowej generacji, systemów wspomagania jazdy autonomicznej oraz nowej aplikacji, pozwalającej na zarządzanie samochodem. Premiera już w tym roku, na targach w Paryżu.
źródło: Automobile Magazine FR
Najnowsze komentarze