Już za tydzień będzie miała miejsce światowa premiera Citroëna C5. Ten długo oczekiwany następca poprzedniego modelu będzie miał modne nadwozie crossovera, komfortowe zawieszenie i bardzo obszerne wnętrze. Zmiany są radykalne.
Citroën C5 2021 nowej, trzeciej generacji, to trzy elementy: najwyższy komfort jazdy, uzyskany dzięki zawieszeniu z progresywnymi ogranicznikami hydraulicznymi, niedostępnymi w żadnej innej marce, bardzo wygodne, wręcz przytulne wnętrze, m.in. dzięki specjalnej konstrukcji foteli, zbudowanych z wielowarstwowej pianki, oraz rekordowa przestrzeń w środku, uzyskana m.in. dzięki bardzo dużemu rozstawowi osi.
Zobacz: Pierwszy w Polsce test Citroëna C4.
W zakresie stylistyki dzisiaj wiemy, że przód nowego Citroëna C5 nie będzie odbiegał znacząc od tego, co znamy już m.in. z nowego C4. Zagadką pozostaje stylizacja tyłu, ponieważ dotychczasowe zdjęci szpiegowskie nie pokazywały go wystarczająco dobrze, by przygotować wiarygodną wizualizację. Do sieci nie wyciekło też żadne zdjęcie bez maskowania.
Zobacz: Nowy 100% elektryczny C4. Ultrakomfortowy kompakt z czystym napędem w dobrej cenie
Co pod maską? Gama silników benzynowych i hybryd o mocy od 130 do 225 KM. Ten ostatni napęd będzie z całą pewnością hybrydowy. Napęd, podobnie jak w przypadku innych modeli Citroëna, wyłącznie na przednie koła.
Premiera nowego Citroëna C5 odbędzie się 12 kwietnia 2021 w Szanghaju. Do Europy samochód trafi w listopadzie.
źródło: Motor.es