Brytyjski magazyn Top Gear prowadzi długodystansowy test nowego Citroena C5 Aircross. Jedną z jego największych zalet jest komfortowe zawieszenie i wyjątkowo wygodne fotele. Okazuje się, że docenili to nawet skłonni do ironicznego spojrzenia na świat Brytyjczycy z programu Top Gear. Co napisali o Citroenie?
„Zaawansowany komfort Citroena to zdecydowanie dobra rzecz. Świetnie jeździ po mieście i słabych wiejskich drogach w zamian za odrobinę nieszkodliwego kołysania na autostradzie. Bardzo mi się to podoba, szczególnie w czasach, gdy nawet crossovery wydają się mieć hałaśliwe układy napędowe i wściekłe zawieszenia, które wydają się być w bezpośredniej kontrze do wyboistego asfaltu” – czytamy w recenzji.
Trzeba przyznać, że Anglicy potrafią znajdować trafne określenia. Sformułowanie „wściekłe zawieszenie” wejdzie i do naszego słownika. Rzeczywiście są bowiem takie marki i modele, które potrafią być wyjątkowo nieprzyjemne dla kierowcy i pasażerów. Citroen wraca jednak do swoich korzeni, co mnie osobiście bardzo cieszy. Komfort w samochodzie to dla mnie priorytet.
Co jeszcze piszą autorzy? „Citroen C5 Aircross jest absolutnie niezawodny. Żadnych pisków ani innych dźwięków. Żadnych wizyt w warsztacie. Top Gear potwierdza, że to „wszechstronny samochód„. Cóż, nie sposób się z tym nie zgodzić!
źródło: Top Gear