W 2025 roku zadebiutuje Citroën C5 Aircross II generacji, który wewnętrznie istnieje pod kryptonimem CR3. Produkcją kompaktowego SUV-a zajmie się fabryka w Rennes, która ogłosiła, że jest już gotowa do rozpoczęcia montażu. Samochód powstanie na platformie STLA Medium.
Podczas tegorocznego salonu samochodowego w Paryżu Citroën zaprezentował koncepcyjny model SUV-a, który zdradzał kierunek, jaki marka obierze przy projektowaniu nowego C5 Aircrossa. Jest to pierwszy model spod znaku szewronów, który powstanie na platformie STLA Medium firmy Stellantis. Koncern wykorzystał już architekturę w nowym Peugeot 3008, 5008 i Oplu Grandlandzie. Nowy Citroën C5 Aircross zadebiutuje na początku 2025 roku. Zgodnie z zapowiedzią Stellantis zakład w Rennes jest już gotowy do produkcji.
Szef designu marki Citroën: nasz nowy SUV C5 Aircross będzie miał czynnik wow!
Citroën C5 Aircross pod kryptonimem CR3
13 listopada pracownicy zakładu w Rennes we Francji wyprodukowali pierwszy egzemplarz CR3. Pod kryptonimem kryje się elektryczny SUV segmentu C marki Citroën, co kieruje nas do nowej generacji C5 Aircrossa. Jak informuje Stellantis zespoły fabryki są w pełni zaangażowane w „wysoce poufny program”, który potrwa kilka miesięcy. Jego celem jest pomyślne wprowadzenie na rynek nowego samochodu. Każdy model, który jest produkowany w Rennes indywidualnie zapewni szkolenie zespołu i walidację procesu przemysłowego.
Wraz z pierwszym modelem CR3, obiekt w Rennes wita nową platformę STLA Medium dołączając do zakładów w Sochaux, Eisenach i Melfi, które także produkują samochody z wykorzystaniem nowej płyty podłogowej Stellantis. Wieloenergetyczna architektura umożliwia produkcję pojazdów spalinowych, hybrydowych i elektrycznych.
Testy nowych i używanych samochodów: Renault, Dacia, Peugeot, Citroën, DS Automobiles
Wdrożenie STLA Medium w Rennes wiązała się z inwestycją w wysokości 160 milionów euro. Fundusze zostały przeznaczone w szczególności na nowy warsztat, który umożliwi automatyczny montaż drzwi przednich i tylnych do nadwozia pojazdu. Innowacja została już przetestowana na obecnym C5 Aircrossie.
Warsztat otrzyma trzy nowe, inteligentne sterowania laserowe, wdrożone w celu uzyskania optymalnej jakości i lepszej responsywności z systematyczną kontrolą 3D ramy, prześwitów i szczelin oraz oparte na częstotliwości pomiary 3D gotowego korpusu.
Wreszcie, aby zoptymalizować inwestycje, zespoły Stellantis wykorzystały system „Carry Over” wszędzie tam, gdzie było to możliwe. W rezultacie 65% robotów i sprzętu w nowym warsztacie to roboty regenerowane.
Od połowy 2025 druga zmiana
Od 2015 roku Rennes zmniejszyło swoją powierzchnię prawie o połowę do 140 hektarów, a docelowo fabryka ma zajmować 100 hektarów. W sektorze Rennes, gdzie gospodarka jest dynamiczna, wszystkie zwolnione przestrzenie zostały ponownie zagospodarowane pod nową działalność.
Stellantis informuje, że transformacja została przeprowadzana we współpracy z organizacjami związkowymi i są przedmiotem ambitnych planów szkoleniowych. Obecnie w Rennes jest zatrudnionych 2000 osób. Koncern zapowiedział, że od 1 stycznia 2025 fabryka będzie pracowała na jedną zmianę. Organizacja produkcji zostanie zmieniona z chwilą wprowadzenia na rynek przyszłego Citroëna C5 Aircrossa w II połowie 2025 roku.
Podobnie jak większość zakładów Stellantis, Rennes korzysta z pomocy regionu Bretanii i aglomeracji Wielkiego Rennes.
Citroën C5 X w polskich salonach. Cena, wersje wyposażenie
Najnowsze komentarze