W najnowszym numerze magazynu L’auto-Journal znalazła się wizualizacja nowego Citroena C5. Zgodnie z zapowiedziami producenta ma on się pojawić na rynku możliwie szybko. Czy jednak w malejącym segmencie D jest jeszcze miejsce na kolejny nowy model?
Citroen obiecuje, że będzie to komfortowa limuzyna, łącząca najlepsze cechy C5 i C6. Niestety możemy zapomnieć o hydropneumatyce. Ten rozdział w historii firmy jest już zakończony na dobre. Za to pojawi się najnowsza odsłona komfortowego zawieszenia, które znamy z Citroena C5 Aircross. Citroen twierdzi, że będzie jeszcze lepiej, niż w SUVie. Trzymamy go za słowo.
Powinniśmy mieć też do czynienia z nową generacją wnętrza. Prawdopodobnie pojawią się więc nowe materiały wykończeniowe, nieco inny design, niż ten, który znaliśmy do tej pory, ekrany wysokiej rozdzielczości i nowe, bardzo wygodne siedzenia. Przynajmniej wizualnie będą nawiązywały do Citroena CX.
Nowy Citroen C5 jest samochodem bardzo oczekiwanym wśród fanów marki. Co prawda nie wiadomo jeszcze, jak będzie pozycjonowany cenowo, ale wiele osób bardzo żałowało, gdy produkcja C5 została zakończona a nie znalazł on bezpośredniego następcy. Gama Citroena wymaga uzupełnienia i odpowiedniego pozycjonowania. Przed marką duża praca by przypomnieć jak komfortowe i przyjemne w podróżowaniu są jej samochody.
Przedwojenna reklama Citroena mówiła o tym wprost. Nie ma złych dróg dla posiadaczy Citroenów.
źródło: L’Auto-journal FR
Najnowsze komentarze