Citroën C5 II generacji był oferowany jako sedan oraz kombi, ale III generacja modelu z oznaczeniem X raczej nie doczeka się kolejnych wersji nadwoziowych. Graficy francuskiego magazynu Auto-Moto byli ciekawi, jak nowy model prezentowałby się w wersji Tourer i zaprezentowali realistyczną wizualizację.
Nowy Citroën C5 X jest następcą modelu produkowanego od 2008 do 2017 roku, ale nie ma z poprzednikiem zbyt wiele wspólnego, oprócz oczywiście nazwy, a przynajmniej jej części. Francuska marka zastosowała połączenie między różnymi rodzajami nadwozia. Kupując C5 X dostajemy właściwie trzy w jednym, ponieważ sylwetka auta jest częściowo sedanem, kombi oraz crossoverem. Czy rozwiązanie osiągnie sukces? To się dopiero okaże, gdy model trafi na rynek, ale skoro klasyczna forma segmentu D nie cieszy się takim zainteresowaniem, jak przed laty, szansa na sukces istnieje.
Zmiany w segmencie D
W 2022 roku zadebiutuje na rynku nowy Ford Mondeo, który również ma podążać za modą na SUV-y, podobny los zapewne czeka Opla Insignię. Szef marki, Michael Lohscheller zapowiedział ostatnio, że flagowy model ma być „bardziej oryginalny” niż obecnie a słowo SUV, już samo przychodzi nam do głowy.
Citroen nie wspomina o planach produkcji C5 X w innych wersjach nadwoziowych. Projektanci marki tak poprowadzili linię, aby wydłużenie bagażnika, nie było potrzebne. Kierunek, w którym podąża producent jest zupełnie inny niż Peugeota, który oferuje 508 w wersji standardowej oraz SW. Wizualizacja Auto-Moto udowadnia jednak, że nowoczesna wersja Citroena C5 Cross Tourer wyglądałaby całkiem atrakcyjnie.
Jak sądzicie, czy Citroën powinien dołączyć do gamy kombi?
Źródło: Auto-Moto
Najnowsze komentarze