Citroen pracuje nad nową platformą przeznaczoną dla samochodów elektrycznych. Planowana jest cała generacja bezemisyjnych modeli producenta, a pierwszy z nich pojawi się w 2020 roku.
Zmiany w Europie ukierunkowane na ograniczenie emisji spalin w miastach, powodują także zwiększenie zainteresowania samochodami na baterie. Gama elektrycznych pojazdów Citroena na razie nie jest specjalnie bogata. Francuski producent ma w ofercie model C-Zero, E-Mehari, a niedawno zaprezentował również e-Berlingo. W zeszłym roku sprzedaż Citroena C-Zero w Europie wyniosła 1827 egzemplarzy. Jest to wzrost o 66 proc. Modelu E-Mehari sprzedano 547 sztuk.
Jak pisze Automotive News Europe, już w 2020 roku, liczba bezemisyjnych pojazdów spod znaku szewronów się powiększy. Citroen dąży do tego, by w każdym segmencie obok wersji spalinowych, znalazła się elektryczna opcja. PSA pracuje obecnie nad nową platformą dla samochodów na prąd o nazwie e-CMP. Będzie ona przeznaczona dla modeli Citroena, Peugeota i DS.
Duże znaczenie w przypadku modeli elektrycznych ma zasięg. Nowy model oparty na e-CMP będzie mógł przejechać do 450 km. Nowa płyta podłogowa powstaje równolegle z platformą CMP (common modular platform) przeznaczoną dla kompaktowych i subkompaktowych modeli spalinowych, przy współpracy z chińskim partnerem Dongfeng Motors.
Jak już dowiedzieliśmy się przy okazji prezentacji modelu C5 Aircross w Szanghaju, w planach Citroena znajduje się również napęd hybrydowy. Zostanie on wykorzystany w topowej wersji nowego SUV-a. Hybryda będzie składała się z benzynowej jednostki połączonej z dwoma silnikami elektrycznymi o łącznej mocy 300 KM. Napęd będzie przekazywany na wszystkie koła. Samochód trafi na rynek w 2019 roku.
Najnowsze komentarze