Nowy elektryczny Citroën ëC 200 to tańsza wersja C3, która ma pojawić się w salonach w połowie 2025 roku. Będzie dysponować znacznie mniejszym akumulatorem, o pojemności około 34 kWh oraz słabszym silnikiem. Jednak dzięki ograniczeniu podstawowych parametrów technicznych możliwe będzie osiągnięcie rewelacyjnej ceny, na poziomie 85 tysięcy złotych – zapowiada producent.
Nowy elektryczny Citroën ëC 200ma pojawić się w salonach w drugiej połowie roku. Przeznaczony jest dla tych klientów, którzy nie potrzebują dużych zasięgów. Również wyposażenie wnętrza, przynajmniej w tej podstawowej wersji, zostanie nieco uproszczone, aby korzystać z niskich cen.
C3 kontra T03
Cena Citroëna została ustalona na tak niską, by przyciągnąć nabywców do elektromobilności chociaż jest tutaj pewne zagrożenie dla samego koncernu – bardzo podobną kwotę będzie kosztował Leapmotor T03, miejskie autko sprzedawane przez Stellantis w tych samych salonach co Citroën. Jednak C3 jest co najmniej o klasę większy.
Mniejszy akumulator
Producent mówi o zasięgu 200 kilometrów co oznacza użycie akumulatora o pojemności około 34 kWh. Prawdopodobnie także inne parametry elektryczne będą ograniczone, takie jak prędkość ładowania czy moc silnika. Niezależnie od wszyskitego taki C3 ma być przepustką do świata elektromobilności i przy zachowaniu rozsądnej ceny (bazowa wersja za 20.000 euro) może stać się hitem sprzedaży w segmencie najtańszych elektryków, detronizując skutecznie Dacię Spring, jako model znacznie mniejszy.
Wiele zależy oczywiście od polityki cenowej i dostępności autka – C3 pojawiło się na rynku ze sporym opóźnieniem. Z dużą ciekawością czekamy na premierę.
Najnowsze komentarze