Jeśli fuzja koncernów Fiat Chrysler Aubomobiles i Renault Group dojdzie do skutku, włoska firma otrzymałaby dostęp do platform nowego partnera. Następca modelu Fiat Punto mógłby powstać na bazie Renault Clio V generacji.
Informacja o ostatecznej decyzji w sprawie połączenia koncernów Fiat i Renault ma zostać ujawniona na początku przyszłego tygodnia. Fuzja spowodowałoby powstanie prawdziwego giganta na rynku motoryzacyjnym i mogłaby przynieść wiele korzyści. Jedną z nich jest ograniczenie kosztów poprzez wykorzystanie wspólnych platform, z czego korzysta obecnie alians Renault-Nissan. Sojusz produkuje pojazdy na tej samej platformie CMF, dzięki czemu redukuje koszty rozwoju nawet o 40% oraz koszty komponentów o 30%.
Jeśli fuzja dojdzie do skutku, Fiat mógłby uzyskać dostęp do płyty podłogowej Renault, zwłaszcza do produkcji nowego modelu z segmentu B oraz miejskich crossoverów. Francusko-japoński alians odnosi sporo sukcesów w tej klasie. Wystarczy wspomnieć udane i utrzymujące dobrą pozycję na rynku modele: Renault Clio, Nissan Micra, Dacia Sandero, czy Renault Captur. Sytuacja zupełnie inaczej wygląda w przypadku koncernu FCA, który w ubiegłym roku zaprzestał produkcji modelu Punto. Fuzja dałaby nadzieję na wprowadzenie do oferty następcy popularnego niegdyś pojazdu.
Nowy Fiat Punto mógłby powstać na platformie CMF-B, na której oparto nowe Renault Clio. V generacja francuskiego bestsellera zadebiutowała w tym roku podczas salonu samochodowego w Genewie, a w przyszłym trafi na rynek w wersji hybrydowej. Byłaby to podwójna korzyść dla Fiata: wykorzystanie istniejącej i do tego zelektryfikowanej platformy. Nowy Fiat Punto mógłby pojawić się w roku 2021.
Najnowsze komentarze