Nowy Jeep Avenger zadebiutował jako model elektryczny, ale marka uzupełniła polską ofertę o samochód w wersji benzynowej. Za produkowanego w Polsce crossovera z silnikiem o pojemności 1,2 litra zapłacimy 99.900 zł w podstawie
W ubiegłym roku podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu zadebiutował Jeep Avenger, miejski crossover, który znalazł się w ofercie poniżej modelu Renegade. Nowość Stellantis powstała w oparciu o platformę CMP, którą dzieli z innymi pojazdami koncernu. Na tej samej płycie podłogowej powstaje m.in. Peugeot 2008, DS 3 oraz Citroen C4. Wszystkie wspomniane samochody są oferowane zarówno w wersji spalinowej, jak i elektrycznej. Początkowo Jeep wprowadził na rynek wyłącznie Avengera z wtyczką, ale polscy klienci mogą już zamawiać także wersję spalinową.
Co pod maską? Avengera napędza turbodoładowany benzynowy silnik o pojemności 1,2 litra, który generuje 100 KM mocy oraz 205 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Jednostka współpracuje z 6-biegową manualną skrzynią biegów i rozpędza samochód od 0 do 100 km/h w czasie 10,6 sekundy. Do wyboru są cztery wersje wyposażenia: Avenger, Longitude, Altitude oraz Summit. Najtańszy model kosztuje 99.900 zł. Dla porównania Peugeot 2008 z tym samym układem napędowym wiąże się z wydatkiem minimum 108.600 zł.
Bez dopłaty wyjedziemy Jeepem Avengerem w kolorze czerwony Ruby z 16-calowymi felgami stalowymi. Standardowe wyposażenie obejmuje LED-owe reflektory przednie oraz dzienne światła LED, 7-calowy cyfrowy zestaw wskaźników, tempomat, asystent pasa ruchu (Lane Keeping Assist) oraz system multimedialny Uconnect z ekranem dotykowym o przekątnej 10,1 cala, który można bezprzewodowo połączyć z aplikacjami Android Auto i Apple Car Play.
Elektryczna wersja napędzana silnikiem o mocy 156 KM jest nieco bogatsza. W podstawie posiada bowiem automatyczną klimatyzację i dodatkowo asystent kontroli zjazdu ze wzniesienia i system zarządzania trakcją Selec-Terrain z kilkoma trybami jazdy. Elektryczny Jeep Avenger kosztuje w polskich salonach dealerskich 174 tys. zł.
Najnowsze komentarze