Nowy Peugeot 208 zdecydowanie może się podobać i sami już nie raz, nie dwa docenialiśmy pracę stylistów marki spod znaku lwa. Mały francuz trafił na test długodystansowy do magazynu Top Gear, który ocenił model jako „najładniejszy samochód w segmencie B”.
Top Gear zachwyca się wyglądem i wykończeniem nowego Peugeota. 208 nazwano „tak solidnym, że aż germańskim”, choć nie da się ukryć, że wygląda lepiej niż niejeden model niemieckich producentów. Ten fakt, zauważa również brytyjski magazyn, który sądzi że „nadwozie jest tak przejmująco atrakcyjne i bajecznie szczegółowe, że sprawia, że Volkswagen Polo wygląda przy nim, jak smutna lodówka”.
Wnętrze wykończono na czarno, ale to jedyne, co Top Gear nazywa w tym samochodzie konserwatywnym. Pozytywnie oceniono wszystkie szczeliny, kąty i materiały 208, które według Brytyjczyków „sprawią, że Audi A1 obudzi się w nocy z krzykiem wydobywającym przez wielki grill”.
Jak wypadł podczas jazdy? „Na pierwszy rzut oka, 208 nie jest zbyt przyjemny w prowadzeniu, ale są szanse, że będziesz tak zdumiony faktem, że nie jest to model koncepcyjny stworzony wyłącznie do muzeum, że przestanie Cię obchodzić nie aż tak zwinne pokonywanie zakrętów, jak w Fieście”. Top Gear przekonuje, że Forda ma prawie każdy, a Peugeot 208 jest interesującą alternatywą w klasie miejskich aut.
Redakcja Top Gear przez kolejne kilka miesięcy będzie jeździła Peugeotem 208 w wersji GT z silnikiem 1.2 o mocy 130 KM połączonym z 8-biegową automatyczna skrzynią biegów. Po krótkiej jeździe, 208 uznano za najładniejszy model w segmencie i pojazd o prezencji „seryjnego samochodu koncepcyjnego”. Jako minus wymieniono szklany dach, który latem będzie wymagał intensywniejszej pracy klimatyzacji.
Najnowsze komentarze