Chiny, to duży rynek motoryzacyjny. Nie! Chiny, to największy światowy rynek motoryzacyjny. A to znaczy, że trzeba się z nimi liczyć. Nic więc dziwnego, że kiedy Stary Kontynent będzie się pod koniec roku cieszył Nowym Peugeotem 3008, do chińskich salonów Peugeota wjedzie model 4008. Praktycznie taki sam, jak nasz nowy Peugeot 3008. Dlaczego więc za Wielkim Murem będzie się nazywał inaczej?
Już wyjaśniamy.
Nowy Peugeot 3008 przeobraził się z crossovera w SUV-a. Takie są potrzeby rynku. Klienci oszaleli na punkcie SUV-ów, czego ja osobiście za bardzo nie rozumiem, ale zawsze byłem w mniejszości, zawsze szedłem swoją drogą i jak nigdy nie chciałem mieć Volkswagena (ani – tym bardziej! – Škody), tak jakoś SUV-y mnie nie kręcą. Owszem, to nierzadko dość przyjemne samochody, ale żebym stanął i powiedział „OK, chcę mieć SUV-a, idę czegoś poszukać”, to nie powiem.
Dzisiejszy świat jednak oczekuje SUV-ów i czy tego chcemy, czy nie – ludzie je kupują, a producenci starają się spełniać ich zachcianki, bo stawką są portfele ;-) Mówi się wręcz, że kto nie ma dziś w ofercie SUV-a, ten przestaje się na rynku liczyć. Stąd samochody tej klasy produkują już nawet takie marki, jak Jaguar, Bentley, czy Maserati! Świat stanął na głowie.
Dlatego też Peugeot uznał, że jego 3008-ka przeobrazi się z crossovera w SUV-a. Auto już pokazano, i przyznać muszę, że wygląda interesująco, a premierę oficjalną, organoleptyczną ;-) będzie miało za nieco ponad dwa miesiące na Salonie Samochodowym w Paryżu. I niedługo później trafi na rynek.
W Europie wszystko jest już jasne, ale w Chinach tak prosto nie jest. Nowy Peugeot 3008 otrzyma w Państwie Środka numerek 4008, bo na rynku pozostanie dotychczasowy Peugeot 3008, który zresztą niedawno przeszedł tam lifting i całkiem nieźle się sprzedaje. Bo Chińczycy też pokochali SUV-y i crossovery i obecnie jest to najdynamiczniej przyrastający segment tamtejszego rynku samochodowego. Peugeot skorzysta więc z okazji, zachowa w ofercie dotychczasowy model, wprowadzi nowy i będzie miał tym sposobem więcej aut w segmencie, który Chińczycy tak kochają. Słuszna decyzja!
A przecież Peugeot ma w Chinach także model 2008. W efekcie będzie się mógł pod koniec roku pochwalić trzema SUV-ami, co zwiększy jego szanse w drodze do portfeli chińskich klientów.
KG
Najnowsze komentarze