Nowy Peugeot e-208 jest produkowany w zakładzie w Trnavie na Słowacji, ale Stellantis planuje w niedalekiej przyszłości zmienić miejsce montażu. Od 2023 roku, kiedy pojawi się 208 po face liftingu, elektryczną wersję modelu otrzyma fabryka w Saragossie, która od lat montuje Opla Corsę. Koncern nie zamierza jednak pozostawić obiektu zlokalizowanego na Słowacji z niczym. Zmianę tłumaczy nadchodzący projekt niedrogich samochodów określany mianem „Smart Cars”.
Być może pamiętacie nowego Citroena C3 dla rynku indyjskiego i południowoamerykańskiego. Auto powstało na budżetowej wersji platformy CMP. Zgodnie z zapowiedzią marki pojazdy opracowane na tej architekturze mają charakter globalny i w planach jest też wersja dla Europy. Pozostaje tylko kwestia dostosowania pojazdów do regulacji na Starym Kontynencie. Samochodem, który zainauguruje projekt Smart Cars będzie nowy Citroën C3, który trafi na linie montażowe fabryki w Trnavie. Na tej samej architekturze powstanie również Citroën C3 Aircross (CC24), Opel Crossland, a także nowy model Fiata.
Zobacz także: Opel Corsa: 11 mln egzemplarzy z zakładu w Hiszpanii
Nowe generacje Opla Corsy i Peugeot 208 powstaną na platformie STLA Small. Od 2026 roku oba pojazdy będą montowane w zakładzie w Saragossie i zostaną wyposażone w silniki elektryczne. Zgodne ze strategią koncernu Stellantis Opel stanie się marką w pełni elektryczną od 2028 roku a Peugeot od 2030. Kolejna generacja Peugeot 208 powinna jednak otrzymać także wersję z układem łagodnej hybrydy, która będzie produkowana w Maroku.
Źródło: Motor.es
https://www.youtube.com/watch?v=XNJ6uYYDGSk&t=2s
Najnowsze komentarze