Pojawił się nowy pozew zbiorowy przeciwko Renault. Przygotowało go holenderskie stowarzyszenie Emission Claim. Według autorów pozwu, producent miał oszukiwać klientów w kwestii emisji spalin przez samochody z silnikiem diesla.
Dieselgate powraca. Afera rozpoczęła się we wrześniu 2015 r., kiedy Agencja Ochrony Środowiska ze Stanów Zjednoczonych (EPA) przekazała niemieckiemu producentowi samochodów Volkswagen Group zawiadomienie o naruszeniu ustawy o czystym powietrzu. Agencja stwierdziła, że Volkswagen celowo zaprogramował turbodoładowane silniki wysokoprężne z bezpośrednim wtryskiem (TDI), aby aktywować ich kontrole emisji tylko podczas laboratoryjnych testów emisji, co powodowało, że emisja tlenków azotu tych pojazdów spełniała amerykańskie normy podczas testów regulacyjnych.
Jednak w warunkach rzeczywistych pojazdy emitowały do 40 razy więcej NOx. Volkswagen wdrożył to oprogramowanie w około 11 milionach samochodów na całym świecie, w tym 500.000 w Stanach Zjednoczonych, w latach modelowych 2009-2015. W wielu Volkswagen, Audi, Skoda, Porsche i SEAT zostały pozwane. Później pojawiły się oskarżenia wobec innych producentów.
Tlenki azotu powstają w czasie spalania paliwa w wysokich temperaturach i są bardzo niebezpieczne dla zdrowia a ich emisja musi być ściśle kontrolowana – z tego powodu w nowoczesnych samochodach stosuje się układy AdBlue, które je neutralizują.
W Polsce sprawa trafiła aż do Sądu Najwyższego, który nakazał ponowne rozpatrzenie pozwu przez Sąd Okręgowy. Proces rozpocznie się więc od początku.
W Holandii Emission Claim żąda zwrotu 20% wartości zakupu nowego samochodu a sprawa ma dotyczyć aż 300.000 samochodów Renault, które wyprodukowano w latach 2009-2019. W pozwie fundacja pisze o 16-krotnym przekroczeniu norm emisji tlenków azotu. Wartość roszczeń ocenia się na kilka miliardów euro.
Za pozwem w Holandii stoi Steve Berman, amerykański prawnik, który jest znany m.in. z wygranych spraw przeciwko Volkswagenowi i Mercedesowi. W obu sprawach producenci zawarli ugody. W Holandii Renault nie jest jedyną pozwaną firmą. Berman przygotował też pozew przeciwko koncernowi Stellantis.
Nie są to jedyne pozwy przeciwko grupie Renault. Podobny przygotowała holenderska fundacja Car Claim, która pozwała zarówno Renault jak i Dacię. Car Claim prowadzi kilka postępowań także przeciwko innym producentom samochodów.
Najnowsze komentarze