Produkcja Opla Grandlanda X w zakładzie w Niemczech zostanie wstrzymana do końca roku z powodu braków w dostawach komponentów elektronicznych.
Opel ogłosił, że od przyszłego tygodnia zamierza wstrzymać produkcję modelu Grandland X w zakładzie w Eisenach w Niemczech. Powód przestoju jest taki sam, jak w przypadku innych podobnych decyzji koncernu Stellantis: braki w dostawach elektroniki. Oznacza to, że do końca roku 2021 zatrudnieni w fabryce będą pracować w skróconym wymiarze czasu. Montaż Opla Grandlanda X ma ruszyć ponownie w przyszłym roku, oczywiście jeśli pozwolą na to łańcuchy dostaw.
Informacja była szokiem dla związku zawodowego IG Metall ponieważ na spotkaniu, które odbyło się dwa dni temu nikt nie wspominał o przestoju. Do tego dochodzi również niezadowolenie wynikające z planów uruchomienia produkcji odświeżonej wersji Grandlanda w zakładzie w Sochaux we Francji.
Nowy Opel Grandland! Kuzyn Peugeot 3008 przechodzi face lifting
Linie produkcyjne obiektu w Eisenach chwilowo wstrzymano już w sierpniu 2021 roku. Powodem również były problemy z niedoborem części. Dostawca z Malezji, który wytwarza komponenty elektroniczne dla Opla, musiał wstrzymać montaż z powodu pandemii Covid-19.
Fabryka w Eisenach jest jednym z najważniejszych pracodawców w Turyngii. Zatrudnia ok. 1360 pracowników. Aby produkować Grandlanad X musiała przejść modernizację. Wcześniej z linii montażowych zjeżdżał Opel Corsa i Adam.
Najnowsze komentarze