Panek CarSharing, największa polska firma oferująca wynajem samochodów na minuty, ogłosiła zakończenie działalności. Jak poinformował operator, usługa zostaje zawieszona z powodów ekonomicznych.
„Od 29 marca (sobota) zawieszamy usługę Panek CarSharing. Dziękujemy za przejechane wspólnie miliony kilometrów i że towarzyszyliście nam przez te wszystkie lata. Skorzystaliście z naszych usług kilka milionów razy!”– poinformowała firma w oficjalnym komunikacie.
Użytkownicy mogą korzystać z samochodów jeszcze przez 14 dni, do 28 marca br. Po tym terminie system zostanie wyłączony, a dostęp do pojazdów zostanie zakończony.
Koniec lidera carsharingu w Polsce
Panek CarSharing rozpoczął działalność w 2017 roku i w krótkim czasie stał się największym operatorem tego typu usług w Polsce. W swojej flocie posiadał szeroki wybór pojazdów – od miejskich hybryd po luksusowe auta, a także unikalne modele klasyczne. Użytkownicy mogli korzystać z samochodów w wielu miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście.
Decyzja o zamknięciu usługi nie jest zaskoczeniem dla branży – w ostatnich miesiącach operatorzy carsharingu mierzyli się z rosnącymi kosztami działalności, wysokimi cenami paliwa i inflacją. Dodatkowo, zmiany w zachowaniach konsumentów oraz konkurencja ze strony alternatywnych form transportu, takich jak hulajnogi czy rowery miejskie, wpłynęły na rentowność tego modelu biznesowego.
Co dalej z carsharingiem w Polsce?
Zakończenie działalności Panek CarSharing rodzi pytania o przyszłość carsharingu w Polsce. Choć wciąż funkcjonują inni operatorzy, to model wynajmu krótkoterminowego od lat zmaga się z wyzwaniami finansowymi. Sukces zależy od skali działalności i odpowiedniego balansu między kosztami operacyjnymi a cenami dla klientów. Na pewno nie pomagają niestabilne ceny na rynku nowych samochodów.
Na razie użytkownikom pozostaje wykorzystanie ostatnich dni działania usługi.
Najnowsze komentarze