Peugeot Sport Belux i DG Sport ogłosiły pod koniec ubiegłego tygodnia, że wystawią model Peugeot 208 T16 w Mistrzostwach Belgii. Załogę utworzy dwóch doświadczonych kierowców – Kevin Abbring i Pieter Tsjoen. Ten drugi, choć osiem razy triumfował w belgijskim czempionacie jako kierowca, tym razem zajmie prawy fotel.
Peugeot Belgique-Luxembourg i DG Sport postanowiły wspólnie wystawiać samochód tegorocznych Mistrzostwach Belgii. Auto otrzyma nowa w tym zespole załoga, a będzie to Peugeot 208 T16. Załoga nowa, ale doświadczona. Kevin Abbring startował w cyklach ERC i WRC, Pieter Tsjoen jest ośmiokrotnym Mistrzem Belgii i to jako kierowca. Teraz będzie pilotował młodszego kolegę.
Holenderski kierowca, Kevin Abbring, przez trzy sezony (2008-2010) startował w Renault Clio R3 w Junior WRC. Zajmował kolejno trzynaste, czwarte i piąte miejsce w klasyfikacji sezonu. W roku 2011 wystartował w sześciu rajdach (z ośmiu, w których wziął udział) Citroënem DS3 R3T. Dwa lata później na dziewięć rajdów, w których wystartował, w sześciu korzystał z Peugeotów 208 R2. W 2014 roku w Rajdzie Francji startował Peugeotem 208 T16 w ramach Peugeot Rally Academy (9 rajdów). Przed dwoma laty Ypres Rally zasiadł za kierownicą Citroëna DS3 R5.
Belg Pieter Tsjoen startował różnymi samochodami, ale wiele z nich, to były rajdówki francuskie. W 1998 roku korzystał z Citroëna Saxo VTS. W 2003 przydarzył się jednorazowy start w Renault Clio S1600. Rok później Clio S1600 zostało wykorzystane dwukrotnie. W roku 2009 w Ypres Rally skorzystał z Peugeota 207 S2000. Podobnie było w roku 2010. Ale już rok 2011 był totalnie francuski. W użyciu były dwa Citroëny C4 WRC (łącznie w siedmiu startach) i Peugeot 207 S2000 (raz, znowu w Ypres). Rok później w sześciu z siedmiu rajdów Pieter Tsjoen skorzystał znowu z Citroënów C4 WRC. Samochodem, w którym przejechał wszystkie cztery rajdy, w jakich wziął udział w roku 2014, był Peugeot 208 T16. Dwa z czterech rajdów roku 2015 Tsjoen przejechał Citroënem DS3 R5. Jak widać – trochę tych aut francuskich w jego karierze było.
Skąd w ogóle taki dość dziwny pomysł? W dodatku zrealizowany niemalże w ostatniej chwili. „Normalnie. To jeden z takich zaskakujących pomysłów” – uśmiecha się Wim Doms, PR & Events Manager z Peugeot Belgique-Luxembourg. – „Dwa lata temu siedząc przy drinku po Rajdzie Condroz, Pieter rzucił, że chętnie zawalczyłby o dziewiąty tytuł, ale już bez konieczności trzymania kierownicy. Uśmialiśmy się wówczas z tego i nic więcej. Kiedy doszło do rozmów z Kevinem dotyczących sezonu 2017 nagle ten pomysł odżył. A że w motorsporcie czasami pewne elementy zaskakująco dobrze do siebie pasują, więc sami rozumiecie…” ;-)
„Szczerze mówiąc Belgian Rally Championship nie było w moich planach jeszcze parę miesięcy temu” – mówi Kevin Abbring. – „Ponieważ jednak wykonując moje obowiązki kierowcy testowego i rozwojowego mam trochę czasu w naturalny sposób doszło do rozmów z Peugeot Belgique-Luxembourg i zespołem DG Sport. Początkowo były to niezobowiązujące, nieformalne spotkania, ale z czasem pojawiało się coraz więcej entuzjazmu i konkretów. Peugeot Sport i Peugeot Belux są doskonale znane Pieterowi, ale najważniejsze jest to, że ja ufam jemu w 100%. Dodatkową zaletą jest fakt, że Pieter doskonale zna wszystkie rundy Mistrzostw Belgii. W efekcie mamy doskonałą formułę na zespół – perfekcyjną organizacją na poziomie sportowym i zawodowym popartą wspólnym zamiłowaniem do tego sportu. Nie mogę się już doczekać tego ekscytującego sezonu!”.
„To chyba był bardziej żart, niż realny pomysł, gdy rzuciłem kiedyś, iż fajnie byłoby zdobyć dziewiąty tytuł mistrzowski w roli pilota, ale Kevin i Peugeot 208 T16 chyba faktycznie mogą mi dać taką szansę” – mówi ostrożnie Pieter Tsjoen. – „Tak więc ten żarcik z czasem przestawał być śmieszny, a zaczynał przybierać realne kształty. No i mamy – cały sezon przed nami, a że Peugeot 208 T16 jest dobrym samochodem, więc i zabawa się skończyła, Trzeba dać z siebie wszystko i walczyć. A pamiętajcie, że poziom zawodów w Belgii jest wysoki i nic tu nie przyjdzie łatwo. Będziemy musieli szybko znaleźć właściwy rytm i to względem o wiele lepiej dopasowanych już załóg, niż my. Mamy jednak wielkie ambicje i mnóstwo determinacji, aby walczyć od początku o zwycięstwa”.
Program Kevina i Pietera obejmuje siedem rund Belgian Rally Championship. Pierwsza z nich już w tym tygodniu – będzie to Rallye du Haspengouw.
Trzymamy kciuki!
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Peugeot
Najnowsze komentarze