Wziąć ze sobą paczkę przyjaciół i wyruszyć w długą podroż? Pewnie wielu z Was marzyło o takiej przygodzie. Sebastian z kanału Spaghetti Road zrealizował swoje marzenie pokonując trasę z Danii do Chin na pokładzie Peugeot 306.
Najprostszym sposobem, by dostać się do Chin jest zakup biletów i podróż samolotem, ale dla niektórych większą przyjemność sprawia droga lądowa. Jazda samochodem daje więcej swobody, można jechać tam, gdzie ma się na to ochotę oraz zwiedzić ciekawe miejsca, których na trasie z Danii do Chin jest mnóstwo. Wstępem do wyprawy był zakup samochodu przy mocno ograniczonym budżecie. Sebastian, Morten i Tai złożyli się po 400 dolarów, co dawało niezbyt wielki wybór wśród ofert na rynku wtórnym. Wiele pojazdów znajdowało się w opłakanym stanie. W końcu, zdecydowali się na zakup Peugeot 306.
306-tka nie należała do idealnych, nie wszystkie drzwi pojazdu się otwierały, ale były też gratisy. W bagażniku znajdował się… dywan oraz kostium pszczoły. Trasa początkowo miała przebiegać prosto przez Rosję, ale ciekawszym rozwiązaniem okazało się zwiedzanie wielu krajów i poznawanie nowych kultur. Po załatwieniu wiz do kilku państw, co w niektórych przypadkach graniczyło z koszmarem, Peugeot 306 wraz w trojgiem pasażerów wyruszył w podróż do Berlina. Plan zakładał jazdę na południe Niemiec, ale grupa przyjaciół przypadkiem trafiła do Polski. Z naszego kraju, najlepiej wspominają pierogi, żubrówkę i Lewandowskiego.
Peugeot 306 pokonał Czechy, Słowację, Węgry i Serbię. W Bośni i Hercegowinie niestety awarii uległo sprzęgło pojazdu. 306 zjechał z górki i zatrzymał przed domem mężczyzny, który pozwolił podróżnikom rozbić namioty na ogrodzie i przenocować. Sebastian, Morten i Tai oddali swój samochód w ręce mechanika, który wycenił naprawę na zaledwie 120 euro a następnie zabrał samochód nie zostawiając do siebie żadnego kontaktu…
Przez chwilę trzech młodych mężczyzn sądziło, że już nigdy nie zobaczą swojego samochodu, ale następnego dnia mechanik zjawił się ze sprawnym pojazdem. Uciekający czas nie pozwolił na zwiedzanie Plitwickich Jezior, podróżnicy musieli zawrócić. Udali się do Sarajewa a następnie nad wybrzeże Adriatyku w kierunku Dubrownika. Pokonali Czarnogórę, Albanię dotarli do Kosowa i przez Macedonię oraz Rumunię dojechali do Turcji. Pozostała część wyprawy z pewnością ukaże się w kolejnym odcinku.
Najnowsze komentarze