Peugeot 405 z napędem na cztery koła pojawił w ofercie Peugeot na początku lat dziewięćdziesiątych. Wtedy właśnie rozpoczęła się moda na napęd 4×4 w samochodach rodzinnych. Producent z lwem postanowił więc wprowadzić na rynek swoją wersję.
„Weź nowego Peugeot 405 GLx4 w góry by odkryć korzyści, jakie daje napęd na cztery koła. Prawdziwe zalety tego samochodu poznasz jednak w codziennej jeździe. Jedź na wieś a na krętych asfaltach zobaczysz co to dobre prowadzenie. W gęstym ruchu na autostradzie zobaczysz, że rozłożenie wagi w 405 i precyzyjna kontrola nad samochodem znaczy, że jesteś gotów na wszystko” – zachęcał Peugeot w jednej z reklam, przygotowanych na rynek brytyjski.
Podział momentu obrotowego wynosił 53% z przodu i 47% z tyłu. Zbiornik paliwa, z uwagi na rozbudowaną tylną oś, był nieco mniejszy niż w zwykłym 405 – ma 66 litrów. Bagażnik również zmniejszono, do 432 litrów. Samochód posiadał wspomaganie kierowcy i wszystkie hamulce tarczowe. Peugeot 405 4×4 był cięższy o ponad 130 kg w stosunku do wersji 4×2.
Przednia oś pozostała bez modyfikacji, jedynie sprężyny wydłużono, aby mogły być obciążane dodatkowymi 70 kg skrzyni i wału.
Co ciekawe, Peugeot 405 GLx4 wyposażony był w zawieszenie o regulowanej wysokości, zapożyczone z Citroëna BX, jednak dotyczyło to tylko tylnej osi. W połączeniu z napędem 4×4 takie rozwiązanie pozwalało wjeżdżać w trudniejszy teren.
Napęd 4×4 był przyłączony na stałe, co pozwalało uniknąć części komplikacji w produkcji a później w serwisie samochodu. Dzisiaj zakup egzemplarza 405 z napędem na wszystkie koła jest nadal możliwy, chociaż ceny używanych egzemplarzy często przekraczają 10 tysięcy euro i będą zapewne ciągle rosnąć.
Peugeot 405 jest dzisiaj rzadkim gościem na naszych ulicach – a szkoda, bo to bardzo ciekawy i wygodny samochód. Czas jednak robi swoje i auta te będziemy mogli spotykać raczej na zlotach klasyków, niż w czasie normalnej podróży.
Najnowsze komentarze