Peugeot 508 SW PSE z napędem o mocy 360 KM na blisko pół roku trafił w ręce niemieckich dziennikarzy z Auto Bild (macierzyste wydanie Auto Świat). Czy francuski samochód im się spodobał? Tak i to bardzo! Poczytajcie:
Pięć miesięcy testu, 30 tysięcy kilometrów przejechane. Peugeot 508 SW PSE z najmocniejszym, 360-konnym napędem, okazał się samochodem przyjemnym w prowadzeniu, szybkim i komfortowym, pomimo sportowego charakteru. Dziennikarze Auto Bild twierdzą nawet, że smutno było im się z tym autem rozstawać!
Samochód porównywali do takich aut jak Cupra Formentor VZ5 czy Alpina XD4 i Peugeot wyszedł z tego porównania bardzo dobrze. Co trochę zasakuje, bo w swoich przegląd prasy Krzysiek Gregorczyk zwykle podkreślał jak to auta francuskie bywają krytykowane. 508 PSE najwyraźniej Niemcom się po prostu spodobał. A podobał się zarówno wygląd zewnętrzny, duże 20” koła jak i świetny nowoczesny kokpit czy wygodne fotele z masażem w środku. Materiały wykończeniowe takie jak alcantara czy tworzywa są wysokiej jakości. Pod maską Peugeot 508 PSE zamontowana jest hybryda składająca się z napędu spalinowego i elektrycznego o systemowej mocy 360 KM. Bardzo pozytywne wrażenie na redaktorach Auto Bilda zrobiło adaptacyjne zawieszenie.
Świetnie współpracowało z niskim nadwoziem, które dodatkowo ma nisko położony środek ciężkości. Jedynie układ kierowniczy zdaniem testujących był nieco zbyt lekki, przydałoby mu się nieco więcej wyczucia. Peugeot 508 PSE jeździ cicho, sporo używa napędu elektrycznego. Średnie zużycie w czasie całego testu wyniosło, korzystając ze sportowych osiągów, 9,1 litra na 100 kilometrów, co można uznać za znakomity rezultat.
„Benzyna plus elektryka w codziennej pracy redakcji – czy to działa? Tak, i to jak! Byliśmy zaskoczeni tym, jak smart kombi spisywał się na dystansie. Dużo komfortu, trochę sportu, niskie zużycie paliwa, dużo miejsca!” – podsumowuej Auto Bild.
na podstawie: Auto Bild
Najnowsze komentarze