Peugeot 607 Pescarolo to samochód, który wprawił świat motoryzacji w zdumienie. Pod maską limuzyny zainstalowano 400-konny silnik V6, zawieszenie usztywniono i obniżono, poszerzono rozstaw kół. W ten sposób powstała sportowa limuzyna, która mogła konkurować z Audi RS6 i BMW M5. Ten Peugeot nigdy nie trafił jednak do seryjnej produkcji i chyba trochę szkoda, bo nawet patrząc na niego dzisiaj trudno nie podziwiać tego projektu.
Peugeot 607 to duża limuzyna, której uniwersalne klasyczne kształty nie zestarzały się także w XXI wieku. Samochód był zaprojektowany jako wygodny pojazd do przemieszczania się na duże odległości. Inżynierowie Peugeot chcieli jednak czegoś więcej. Pokazanie światu 400-konnego 607 miało być początkiem przygody ze sportowymi limuzynami i konkurencją dla Audi czy BMW.
Koncept, który wtedy powstał, bazował na karoserii seryjnego Peugeot 607, ale miał kilka istotnych zmian. To przede wszystkim nowy przód, z mocnym sportowym akcentem, poszerzone błotniki, by schować większe koła i zmieścić w normach poszerzony rozstaw kół oraz piękny podwójny wydech z tyłu, podkreślony metalową listwą. W tym projekcie nie było żadnej ostentacyjności, zbędnych dodatków czy spojlerów – po prostu całe nadwozie pokazywało moc. 19″ koła chowały się w powiększonych o 25 mm błotnikach.
Zobacz: Peugeot 508 PSE 360 KM kontra Audi A8 435 KM
Pod maskę trafił wyścigowy silnik V6 KM, używany w zawodach przez zespół Pescarolo m.in. na torze Monza w Le Mans do napędzania prototypów Courage LMP900 i Courage C-60, ale o większej mocy. W tym przypadku blok ten rozwijał moc 400 KM.
Środek wykonano w czerwieni, podkreślając sportowy styl samochodu. Skóra, aluminium, duży jak na tamte czasy ekran – całość wyglądała obłędnie i wzbudzała zachwyt. Warto zwrócić uwagę, że ów ekran ma proporcje 16:9.
Zobacz: Nowe samochody Peugeot. Zobacz dostępne od ręki modele
Co się stało z projektem? Niestety nie był kontynuowany, bo co innego zbudować koncept a co innego przejść do seryjnej produkcji. Peugeot rozważał przygotowanie tej wersji jako modelu produkcyjnego, chciano wykorzystać napęd 4×4 ale początek XX wieku nie był łaskawy dla dużych wydatków, które wiązałyby się z przygotowaniem takiego modelu.
Szkoda, bo mielibyśmy w gamie Peugeot wspaniałą sportową limuzynę z mocnym silnikiem. Ówczesne kierownictwo firmy zdecydowało jednak inaczej a koncept pozostaje dzisiaj jedynym egzemplarzem, który można zresztą oglądać w muzeum Peugeot.
W tym roku mija 20 rocznica opracowania tego konceptu.
źródło: Dyler
Najnowsze komentarze