Peugeot 9×8 znajduje się w końcowej fazie” procesu homologacji. Supersamochód zadebiutuje w lipcu w FIA World Endurance Championship. Ostateczna wersja wyścigowa Peugeot 9X8 została zaprezentowana pewnymi modyfikacjami w stosunku do początkowej wersji koncepcyjnej.
Hybrydowy prototyp z napędem na cztery koła wystartuje w zawodach bez tylnego spojlera, jak pierwotnie planowano, ale z kilkoma nowymi elementami aerodynamicznymi, które pomogą uzyskać wymagany poziom siły docisku.
„Testujemy samochód od końca ubiegłego roku. Przejechaliśmy ponad 10 000 km w różnych miejscach. To dużo, ale dla nas wciąż za mało. Zawsze chcemy zrobić więcej. Myślę, że w kolejnych tygodniach będziemy próbować przetestować jak najwięcej, zanim ruszymy do wyścigów. To wiele testów: bardzo ciężkich i trudnych dla zespołu. W międzyczasie przeszliśmy przez proces homologacji samochodu. Testowaliśmy przednią skrzynię zderzeniową i nadwozie. Testom zderzeniowym poddano także konstrukcję tylną, kolumnę kierownicy i akumulator. Teraz trwają ostatnie etapy homologacji i kontroli samochodu, mamy nadzieję, że samochód uzyska homologację w ciągu najbliższych tygodni” – powiedział dyrektor techniczny projektu, Olivier Jansonnie.
Peugeot wprowadzał w ostatniej chwili subtelne zmiany. Projektantom udało się zachować sygnaturę świetlną marki z pazurami, ale zmianie musiało ulec rozmieszczenie niektórych podzespołów.
Peugeot 9X8 ma zadebiutować podczas 6-godzinnego wyścigu na torze Monza, czwartej rundy sezonu WEC.
źródło: Motor Sport
Najnowsze komentarze