Nasz Peugeot Partner Tepee, który testujemy, jest wersją typowo rodzinną. Wyposażenie obejmuje m.in. klimatronik, elektryczne lusterka i szyby, czujniki parkowania ale także stoliczki z w oparciach przednich foteli czy dodatkowe lusterko wewnętrzne do obserwacji zachowania pasażerów, tu w domyśle dzieci. Auto posiada siedem miejsc siedzących, więc już na początku jazdy testowaliśmy, jak się na nich siedzi i jak znosi podróż.
Te dwa dodatkowe miejsca nie są oczywiście pełnowymiarowe, w sensie miejsca. Na nogi pozostaje go bardzo mało, ale jednak może tam siedzieć duża dorosła osoba i godzinę lub dwie podróży wytrzyma bez problemu – robiliśmy to podrózując z Kraśnika do Warszawy. Jest to zasługą bardzo dużej ilości miejsca na boki, zarówno na ręce jak i nogi.
Samochód jeszcze podrózuje, jest w tej chwili w drodze na zachód kraju, a my zdążyliśmy już zrobić mu sesję zdjęciową. Jedno z ujęć prezentujemy powyżej. Partner pod jednym z mostów w Warszawie, popołudniowe słońce i zapierająca dech w piersiach perspektywa potężnej przeprawy przez Wisłę.
Cały test opublikujemy wkrótce.
W tym miejscu chcemy podziękować firmie Peugeot Polska, za udostępnienie auta do testów.
Krzysztof Gregorczyk
zdjęcia: Jędrzej Chmielewski
Najnowsze komentarze