Marka Peugeot już w 1894 roku z sukcesami brała udział w różnego rodzaju konkursach na pojazdy bez koni. Przejazd na testowej trasie z Paryża zakończył się sukcesem i bracia zyskali 2.500 franków, sumę na ówczesne czasy naprawdę sporą. O wydarzeniu donosiła Gazeta Polska. Poczytajcie:
Konkurs pojazdów bez koni. W dniu 22-gim bieżącego miesiąca odbył się w Paryżu, ogłoszony przez Petit Journal, konkurs pojazdów bez koni, na który zgłosiło się 21 konkurentów. Pierwszą nagrodę, w sumie 5.000 franków, przeznaczoną dla pojazdu z motorem bezpiecznym, łatwym do kierowania i niezbyt kosztownym, podzielono między pp. Panchard i Levassor z Ivry pod Paryżem, oraz synów firmy Peugeot z Valentigny; obaj zastosowali do pojazdu jako siłę napędową naftę albo gazolinę.
Zobacz: Historia Peugeot, od małego warsztatu do giganta motoryzacji.
Drugą nagrodę 2.000 franków przyznano firmie de Dion Bourton & Co za motor parowy, który może być, jak koń, do każdego pojazdu zaprzężony i funkcyonuje z nadzwyczajną szybkością; pojazd ten z tym motorem, pierwszy przybył do celu to jest do Roueu, ale pierwszej nagrody nie otrzymał, gdyż nie odpowiadał wszystkim warunkom konkursu. Maszyna taka, zaprzężona do wiktoryi, przebywa z łatwością 18 klmtr. na godzinę.
Trzecią nagrodę, 1.500 franków, otrzymał pan Blant, za pojazd na 9 osób, zaopatrzony w motor parowy; 4-tą po 1.000 franków, przyznano dwóm powozom o motorze naftowym. 5-tą; 500 franków, dostał p. Roger za udatne udoskonalenie własnego motoru naftowego.
Nadto przyznano jeszcze kilka nagród zachęty a trycyklowi parowemu z opałem naftowym zaszczytną wzmiankę. Z 21 uczestników konkursu 20 dojechało do Nantes, a do Rouen 17-tu.
źródło: Gazeta Polska : (dawniej Codzienna) 1894, nr 170 (28 lipca)
Originally posted 2022-01-21 22:20:12.
Najnowsze komentarze