Za nami początek pierwszego wyścigowego weekendu F1 w tym sezonie – piątek przed GP Australii 2025. Jak ów piątek wyglądał dla kierowców zespołu BWT Alpine F1 Team?
Okrążenia: 103 (Pierre 53, Jack 50)
Dystans: 518 km (Pierre 267, Jack 251)
Opony: Pierre (C4, C5), Jack (C4, C5)
Treningi 1: Pierre P17 (1 min 18,505 sek.); Jack P13 (1 min 18,232 sek.)
Treningi 2: Pierre P15 (1 min 17,493 sek.); Jack P14 (1 min 17,394 sek.)
Pierre Gasly: „Pierwszy piątkowy dzień treningowy w tym roku za nami i dobrze jest wrócić do samochodu w Melbourne. Wydawało się, że dziś na torze było dużo akcji, co utrudniało przejechanie czystego okrążenia przy takim natężeniu ruchu. Udało nam się wypróbować wiele rzeczy w samochodzie podczas 1 i 2. treningu. Warunki tutaj są bardzo różne od tych, z którymi mieliśmy do czynienia podczas testów przedsezonowych w Bahrajnie. Pozostaje nam wiele do przeanalizowania i teraz ważne jest, abyśmy podjęli właściwe decyzje dotyczące ustawień na resztę weekendu. Nadal istnieje potencjalne zagrożenie deszczem w pewnym momencie, co uczyni sytuację interesującą. Postaramy się poskładać wszystko do kupy przed pierwszymi kwalifikacjami sezonu”.
Jack Doohan: „Moje pierwsze kilka okrążeń przed moją rodzimą publicznością było niesamowite, mnóstwo dobrych emocji, które będę przekazywał przez cały weekend. Dzisiaj był dobry dzień nauki podczas obu sesji, próbujemy wielu różnych rzeczy, aby zbudować równowagę i upewnić się, że jesteśmy w dobrej pozycji na jutro. Samochód dobrze spisywał się podczas obu sesji i byliśmy w stanie zmaksymalizować naszą jazdę w warunkach, z którymi się zmierzyliśmy. Omówimy to jako zespół i zastanowimy się, co możemy zrobić podczas treningu 3, aby znaleźć się w dobrej pozycji przed kwalifikacjami”.
oprac. Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Alpine F1 Team
Galeria
Najnowsze komentarze