Niezawodny IBRM Samar nadesłał do nas zestawienie z liczbą rejestracji nowych samochodów w ciągu minionego roku 2022. Jak wypadły samochody interesujących nas marek? Czy pod sam koniec roku pojawiły się jakieś przetasowania w stawce? Oto szczegóły.
Zacznijmy od danych ogólnych. W roku 2022 zarejestrowano w Polsce 419.795 nowych samochodów osobowych. To o 6,03% mniej, niż w roku 2021. Jak to zwykle bywa w kryzysowych czasach, a za takie niewątpliwie uznać należy minionych kilka lat, rosła sprzedaż dóbr luksusowych. Nie ominęło to także samochodów marek zaliczanych do segmentu premium. W tym przypadku zarejestrowano w Polsce w roku 2022 aż 92.997 aut osobowych (co stanowiło ponad 22,15% wszystkich rejestracji) – o 3,52% więcej, aniżeli w roku 2021. Wówczas to na marki premium przypadło 20,11% wszystkich rejestracji. Przyrost w tej grupie jest więc wyraźnie widoczny.
Co wpływało na zmniejszenie sprzedaży poza znaczącym wzrostem cen, nie tylko zresztą samochodów? Wojciech Drzewiecki, Prezes IBRM Samar, wyjaśnia: „Rok 2022 rozpoczęliśmy z ograniczoną podażą samochodów. Zakłócone kanały dostaw, brak surowców i komponentów przyczyniły się nie tylko do znacznego wydłużenia czasu oczekiwania na zamówione auto, ale także stały się kolejnym czynnikiem odpowiedzialnym za wzrost cen. Wraz z upływem czasu dostępność niektórych samochodów poprawiała się, co widzieliśmy w comiesięcznych statystykach. Wzrost podaży obserwowany był głównie na rynku aut marek premium, w segmencie samochodów elektrycznych, wszędzie tam, gdzie można było wygenerować większą marżę. Stąd pewnie, przy spadającym wolumenie sprzedaży, w miarę optymistyczne sygnały płynące od producentów, świadczące o relatywnie wysokim poziomie przychodów”.
Czy czeka nas poprawa sytuacji? Wszak w ostatnich miesiącach roku 2022 sprzedaż wielu marek drgnęła na plus. Wojciech Drzewiecki studzi ten optymizm: „Lekka tendencja wzrostowa obserwowana w ciągu ostatnich miesięcy nie daje jednak podstawy do optymizmu. Przyszłość rysuje się raczej w szarych barwach. Trwający za naszą wschodnią granicą konflikt w negatywny sposób wpływa nie tylko na nastroje konsumentów, ale także na dostępność surowców i komponentów, co w dalszym stopniu przekłada się na ich wysokie ceny, prowadząc w konsekwencji do utrzymującego się trendu wzrostowego cen poszczególnych modeli. Pozytywem jest to, że tempo wzrostu znacząco się zmniejszyło. Negatywem, że mimo że wolniej, to jednak wciąż ceny pną się do góry. Tego typu trend nigdy nie sprzyja sprzedaży”.
Problem stanowi także sytuacja gospodarcza, nie tylko na świecie, ale przede wszystkim w Polsce. Część polityków przedstawia ją w barwach jasnych i przyjemnych, ale fakty są jednak inne. „Możemy zakładać, iż w ciągu roku nastąpi poprawa w dostępności komponentów, producenci znajdą alternatywne źródła dostaw surowców, nie oznacza to jednak, że wszystkie modele i ich wersje będą już bez problemów dostępne. Mając świadomość pogarszającej się sytuacji gospodarczej, przekładającej się na większą niechęć do zakupów, co widać w ograniczonej liczbie nowych zamówień, producenci będą koncentrowali się na modelach wysokomarżowych oraz tych, których emisja będzie poniżej wyznaczonych przez ustawodawcę poziomów. Dostępność pozostałych wciąż będzie ograniczona. Sytuacja może się zmienić, jeżeli gorejący konflikt osłabnie lub zostanie wygaszony. Czy tak się stanie, trudno w tej chwili przewidzieć” – mówi prezes Samaru.
A teraz zapraszamy Was już do lektury szczegółów związanych z wynikami sprzedaży (liczby rejestracji) interesujących nas marek w roku 2022. Tym razem proponuję tabelkę z wynikami, ponieważ nie chcę się już skupiać na wynikach z ostatniego miesiąca roku 2022, a na całorocznych rezultatach.
pozycja w rankingu |
marka |
liczba rejestracji w roku 2022 |
zmiana w stosunku do roku 2021 [%] |
udział w rynku w roku 2022 |
udział w rynku w roku 2021 |
8. |
Dacia |
20.721 |
4,08 |
4,94% |
4,46% |
11. |
Renault |
14.557 |
-13,54 |
3,47% |
3,77% |
13. |
Peugeot |
9.799 |
-7,90 |
2,33% |
2,38% |
14. |
Opel |
9.346 |
-37,11 |
2,23% |
3,33% |
16. |
Fiat |
6.340 |
-29,23 |
1,51% |
2,01% |
17. |
Citroën |
6.125 |
-20,23 |
1,46% |
1,72% |
18. |
Nissan |
6.028 |
-21,82 |
1,44% |
1,73% |
26. |
Jeep |
1.953 |
-37,62 |
0,47% |
0,70% |
28. |
Alfa Romeo |
1.679 |
-4,00 |
0,40% |
0,39% |
30. |
Mitsubishi |
1.481 |
-26,57% |
0,35% |
0,45% |
32. |
DS Automobiles |
897 |
145,08 |
0,21% |
0,08% |
36. |
Abarth |
104 |
-16,13 |
0,02% |
0,03% |
37. |
Maserati |
88 |
20,55 |
0,02% |
0,02% |
43. |
Alpine |
34 |
-12,82 |
0,01% |
0,01% |
Z powyższego zestawienia wynika, że łącznie koncern Stellantis w roku 2022 może się pochwalić w Polsce 36.331 rejestracjami, natomiast Alians Renault-Nissan-Mitsubishi miał ich aż 42.821. I to mimo tego, że na wynik Stellantisa złożyła się sprzedaż dziewięciu marek, a na Alians tylko pięciu.
Pięć marek Alinasu wykroiło dla siebie łącznie 10,20% polskiego rynku. W przypadku dziewięciu marek koncernu Stellantis było to 8,65%. Łączny udział interesujących nas marek w polskim rynku w roku 2022, to 18,85%.
w oparciu o dane IBRM Samar
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze