Import samochodów osobowych i dostawczych rośnie z roku na rok. Według danych IBRM SAMAR w listopadzie osiągnął poziom 74.070 sztuk, co daje wzrost o 5,4%. Najczęściej sprowadzanym samochodem osobowym jest Opel Astra a grupie pojazdów użytkowych – Renault Master.
Samochody sprowadzane z zagranicy nieustannie cieszą się popularnością na rynku wtórnym. Zakup importowanego auta to często sposób na uzyskanie bardziej atrakcyjnej ceny. Zainteresowanie na polskim rynku rośnie a w listopadzie 2024 roku import używanych samochodów osiągnął najwyższy poziom z ostatnich 5 lat. Liczba rejestracji sprowadzonych pojazdów zgodnie z danymi SAMAR-u sięgnęła 74.070 egzemplarzy a zatem o 5,4% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Od początku roku Polacy importowali 900 tys. pojazdów – o 20,4% więcej niż w roku ubiegłym. 816.011 sztuk (+19,8%) z nich to pojazdy osobowe a 80.031 (+26,2%) stanowią samochody dostawcze. Według SAMAR-u prognoza 940 – 960 tys. sztuk na koniec roku 2024 jest bardzo prawdopodobna. Średni wiek sprowadzanych pojazdów do Polski wynosi 12,4 roku.
Opel Astra i Astra Sports Tourer: kompletna oferta jednostek napędowych
Na polski rynek wtórny najczęściej trafiają samochody z Niemiec. Aż 466.966 importowanych pojazdów (19,3%) pochodzi od naszych zachodnich sąsiadów. Na drugim miejscu znajduje się Francja (92.561 sztuk) a na trzecim Belgia (65.067 sztuk). Największy, bo aż 49,2% wzrost zanotowano dla Stanów Zjednoczonych, które zajęły pozycję czwartą. W ciągu 11 miesięcy roku 2024 zarejestrowano 62.404 samochody używane z USA.
Największym zainteresowaniem cieszą się marki niemieckie. Liderem wśród samochodów osobowych jest Volkswagen, a w grupie aut dostawczych Renault. Jak kształtuje się ranking modeli? Najczęściej sprowadzanym samochodem samochodem osobowym jest Opel Astra, który z miesiąca na miesiąc powiększa swoją przewagę w stosunku pozostałych modeli. W grupie pojazdów dostawczych króluje Renault Master.
Źródło: IBRM SAMAR
Citroën C5 X w polskich salonach. Cena, wersje wyposażenie
Najnowsze komentarze