Warto zwracać uwagę na to, gdzie parkujemy. Nieuwaga może słono kosztować i nie chodzi wyłącznie o ryzyko otrzymania mandatu. Przekonali się o tym brytyjscy funkcjonariusze policji, którym wydawało się, że postawili Peugeot 308 w bezpiecznym miejscu. Tak było tylko z pozoru.
Głośny huk przed sklepem w miejscowości Leeds w Wielkiej Brytanii przyciągnął świadków, którzy zobaczyli dosyć abstrakcyjny widok. Policyjny Peugeot 308 miał wysoko podniesiony przód, jakby właśnie szykował się do lotu. „Bezpieczne” według policjantów miejsce parkowania znajdowało się bowiem na słupkach, które o wyznaczonej godzinie wysuwają się i chowają, regulując ruch pojazdów.
Radiowóz w niecodziennej pozie przyciągnął mnóstwo obserwatorów i wywoływał różne reakcje od krzyków po uśmiechy. Powody do żartów miała nawet ekipa ratunkowa.
Zobacz także: Nowy Peugeot 308 przybywa do dealerów we Francji. Kiedy pojawi się w Polsce?
Wysuwające się pachołki uszkodziły niestety podwozie pojazdu. Rzecznik policji powiedział, że Peugeot 308 zostanie poddany serwisowi i naprawiony przed kolejnym wyjazdem na służbę. Nauczeni doświadczeniem funkcjonariusze z pewnością lepiej sprawdzą miejsce parkingowe podczas kolejnego patrolu.
Najnowsze komentarze