Jaki nieduży używany samochód kupić? Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, bo dzisiaj nie ma zbyt wiele ofert na rynku a ceny idą w górę z każdym miesiącem. Szukając niskich kosztów eksploatacji i komfortu warto popatrzeć na samochody francuskie.
Jeszcze nie tak dawno 30 tysięcy złotych wystarczało na zakup samochodu klasy średniej nie starszego niż dziesięć lat. Dziś ceny nawet wyraźnie zmęczonego eksploatacją Citroëna C5 X7 z początku produkcji, którego handlarz przygotował do sprzedaży osiągają ten pułap. Obecnie 30 tysięcy złotych to bezpieczny budżet do poszukiwań zadbanego auta segmentu A, z pewną historią i rozsądnym przebiegiem.
Renault Twingo
Segment A przez lata rządził się swoimi prawami. Jego przedstawiciele byli tani w zakupie, praktycznie odarci z wyposażenia dodatkowego, dobrych materiałów wykończeniowych i wykorzystywali najprostsze rozwiązania techniczne. W ten kanon doskonale wpisywały się dwie pierwsze generacje Renault Twingo, które wciąż ma wierne grono użytkowników. Od 2014 roku produkowana jest trzecia generacja podstawowego modelu marki, tym razem powstała wedle zupełnie nowego przepisu. Opracowane i produkowane wspólnie ze Smartem w słowackich zakładach Twingo III otrzymało pięciodrzwiowe nadwozie i co zaskakuje najbardziej – napęd na tylne koła. Nadwozie wciąż może się podobać, nie ma żadnych problemów z korozją.
Zobacz: nowe samochody Renault
Dodatkowa para drzwi istotnie poprawia dostęp do tylnej kanapy. Niestety tym razem miejsca jest zdecydowanie mniej niż w poprzedniej generacji Twingo. Pozycja za kierownicą jest doskonała do miasta, podobnie jak widoczność we wszystkie strony. Nadal kabinę wykończono tanim i twardym tworzywem, które na szczęście solidnie spasowano. Zależnie od wersji na pokładzie możemy mieć elektrycznie sterowane szyby przednie, klimatyzację, multimedia z nawigacją sterowane z poziomu ekranu dotykowego, szereg systemów bezpieczeństwa i skórzaną tapicerkę. Największą innowacją Twingo III jest zastosowanie napędu na tylne koła i umiejscowienie silnia także z tyłu pod podłogą bagażnika – co oczywiście podnosi koszty bieżącej obsługi. Taki zabieg pozwolił na wyraźne zmniejszenie średnicy zawracania, co w ruchu miejskim jest nieocenioną zaletą. Podstawowym źródłem mocy jest wolnossący silnik 1.0 SCe o mocy 60 KM, znacznie więcej oferuje doładowany 0.9 TCe o mocy 90-110 KM. W przypadku Twingo III nie ma już mowy o bardzo tanim w utrzymaniu miejskim środku lokomocji.
Peugeot 108 oraz Citroën C1
Wierny wspomnianemu wzorcowi pozostaje propozycja koncernu PSA w segmencie A: bliźniacze modele Peugeot 108 i Citroën C1 produkowane były w czeskim Kolinie od 2014 do 2021 roku. Wszystko zaczęło się od ich poprzednika – 107 – opracowanego i produkowanego wspólnie z Toyotą w tych samych zakładach. Małolitrażowy samochód dostępny był z trzy lub pięciodrzwiowym nadwoziem – w wersji TOP wyposażono go w tekstylny zwijany dach o iście wakacyjnym charakterze. Nadwozie nie ma problemów z korozją, natomiast materiały użyte w kabinie okazują się wytrzymałe. Oczywiście plastiki są twarde i tandetne, jest to jednak auto budżetowe co należy zrozumieć i wybaczyć pewne braki jakościowe. Projekt deski rozdzielczej jest niezwykle prosty i czytelny, opcjonalnie oferowano klimatyzację, obrotomierz, fabryczne radio z dotykowym ekranem czy szereg kolorystycznych dodatków.
Zobacz: nowe samochody Peugeot
Do typowo miejskiej jazdy warunki na przednich fotelach są idealne, ilość miejsca jest wystarczająca zaś widoczność i ergonomia doskonała. Na tylnej kanapie wygodnie usiądą tylko niskie osoby. Rzecz jasna długa podróż 108 nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń, w przeciwieństwie do parkowania w ciasnych zaułkach. Bazową jednostką jest trzycylindrowy benzynowy silnik Toyoty 1.0 VTI o mocy 68 KM który dominuje na rynku. Ochoczo wkręca się na obroty sprawnie napędzając 108 w ramach dozwolonych prędkości, zużywa przy tym niewielkie porcie paliwa i nie ma żadnych typowych przywar. Lepszą dynamikę przy większym spalaniu zapewnia autorski silnik francuskich inżynierów – 1.2 VTI o mocy 82 KM.
Zobacz: Nowe samochody Citroën
Francuskie samochody są dobrym wyborem do miasta. Eleganckie, wygodne, zwykle znacznie bardziej komfortowe niż niemieckie odpowiedniki. Warto szukać auta od właściciela, który dbał o swój pojazd, co zapewni bezproblemową eksploatację i wiele lat jazdy.
Najnowsze komentarze