Na razie są to jeszcze nieoficjalne informacje, ale wygląda na to, że Peugeot będzie mógł powrócić do Iranu i znowu produkować tam samochody wraz ze swoim lokalnym partnerem, koncernem Iran Khodro. Wielu producentów aut, w tym także Francuzi, musiało opuścić Iran po nałożeniu na ten kraj przez społeczność międzynarodową sankcji w związku z będącym przedmiotem sporu programem nuklearnym Teheranu.
Iran boryka się jednak z jednej strony z brakiem technologii, z drugiej zaś z dużymi wzrostami kosztów produkcji, a w efekcie cen samochodów. Załamał się też rynek motoryzacyjny – ceny nowych aut wzrosły w ostatnim półroczu o 35%! W samym tylko październiku samochody produkowane przez Iran Khodro podrożały o 10%. Wszystko to z powodu zmniejszonej podaży – sprzedaż spadła od września 2011 roku o 66% rok do roku, zaś w ostatnim półroczu o 42%.
Przed kilkoma dniami Irańska Komisja Przemysłu ogłosiła, że koncern PSA może wrócić na irański rynek, co ożywi produkcję i sprzedaż oraz pozwoli zbić ceny, stabilizując sytuację rynkową. Peugeot jeszcze oficjalnie nie poinformował, co planuje, należy jednak przypuszczać, że skwapliwie skorzysta z tej okazji, bo Iran był dla francuskiego koncernu bardzo ważnym rynkiem zbytu. W kraju tym dynamicznie rozwija się gospodarka, obecność francuskich koncernów ma więc kluczowe znaczenie w ich globalnych planach.
KG
Najnowsze komentarze