Dacia Spring to najtańszy 4-osobowy samochód elektryczny w Europie. Jeden z jego posiadaczy podzielił się informacjami, ile po roku jazdy wydał na prąd oraz inne opłaty, związane z posiadaniem samochodu. Kwota może zaskakiwać.
Dacia Spring pojawiła się na rynku w 2021 roku. Niewielki samochód miał być głównie przeznaczony do car sharingu, ale znalazła się też duża grupa klientów, którzy chcieli go nabyć do użytku prywatnego. Chociaż autko krytykowane jest za swoje budżetowe wykonanie, doceniają niskie koszty eksploatacji, łatwość parkowania czy spory jak na takie rozmiary bagażnik, który ma 300 litrów pojemności.
Zobacz: Dacia Spring 2 – mocniejszy silnik i większe akumulatory
Warto jednak zadać pytanie o koszty korzystania z takiego niedużego auta na prąd. Jeden prywatnych nabywców Dacii Spring z Rumunii podzielił się realnymi kosztami, jakie poniósł w związku z rokiem używania samochodu na dystansie blisko 47 tysięcy kilometrów:
„Koszt elektryczności, kupiona od października 2021 do teraz, kiedy mam na liczniku 46.753 km, to 2099,57 lei, czyli tylko 5,09 lei na sto kilometrów!” napisał rumuński kierowca. Oznacza to, że na „tankowanie” samochodu wydał 2010,42 zł, czyli mniej niż 5 zł na 100 kilometrów. Dokładna kwota to 4,87 zł. Oczywiście pozostaje pytanie jak to będzie wyglądać po podwyżkach cen prądu, które dotykają także Rumunię, ale trzeba przyznać, że koszt jest rekordowo niski. „Taniej jeździć się nie da” – mówi właściciel Springa.
Zobacz: Nowa Dacia Spring od 91 tysięcy zł. Sprawdź ofertę i dopłaty z programu Mój Elektryk
Warto też zauważyć, że niskie zużycie prądu to efekt niskiej wagi tego niedużego autka i w przypadku auta na benzynę spalanie byłoby również nieduże.
Nowa Dacia Spring zaczyna się w cenniku od 91 tysięcy zł. Samochód można kupić z dopłatą do 27.000 zł w ramach programu Mój Elektryk. A my niedawno Springa testowaliśmy – i mimo wspomnianych wyżej wad w mieście autko sprawuje się znakomicie.
źródło: Observatorulph.ro
Najnowsze komentarze