Polska premiera Citroena C6 miała miejsce w malowniczym dworku Chotynia. Mimo, że dworek i nowe limuzyny Citroena dzieli kilka epok – klasycznie eleganckie Citroeny pięknie współgrały z z klasyczną urodą dworku.
Zobacz: Używany Citroen C6: definicja obsesji? 10 lat z modelem C6
Przed pięknym chotyńskim dworkiem czekało sześć „ceszóstek”. Wszystkie w kolorze szarym, na francuskich rejestracjach. Na czas premiery przyjechały z Francji. I to właśnie nimi mieliśmy pojechać w długą i malowniczą trasę, ale o tym za chwilę. Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji, podczas której można było poznać genezę samochodu, jego najważniejsze cechy, było trochę o historii marki oraz o produkcji. Całość prowadził Marek Nawarecki, nieco zachrypnięty, ale chyba zadowolony z tak dużego zainteresowania samochodem.
Dojeżdżamy do Chotyni – za żywopłotem czeka przedmiot pożądania, C6
Nadwozie C6 nawiązujące wyglądem do swoich wielkich poprzedników – częściowo do DS., zwłaszcza poprzez przednie lampy i wydłużony przód, ale najbardziej chyba do modelu CX. Można by się nawet pokusić się o stwierdzenie, że to taki współczesny CX. Samochód jest długi, niski, szeroki a przy tym ma kształt rasowej limuzyny. Projektantom Citroena udało się więc połączyć klasyczny kształt z nowoczesnością ale i nawiązać do tradycji. I to udało doskonale, bo jak potem się okazało samochód wzbudza na ulicach sensację. C6 produkowany jest oczywiście we Francji, w fabryce w Rennes. Na potrzeby produkcji stworzono kompletną nową linie montażową. Obecnie produkowanych jest tam 50 aut dziennie, docelowo będzie to 80. Aby podkreślić wyjątkowość C6, linia montażowa ma przepiękną drewnianą podłogę, parkiet z prawdziwego drewna. Robi to dość niesamowite wrażenie, roboty, automatyka, piękne samochody i … drewno.
Zobacz: testy samochodów marki Citroën. Opinie, pomiary, spalanie

Samochód prezentuje się naprawdę dobrze

Piękny tył C6

Zainteresowanie samochodem przekroczyło oczekiwania – Marek Nawarecki prezentuje C6
Zobacz: promocje i wyprzedaże Citroëna w Polsce
Najnowsze komentarze