„Stwórzcie mi przestrzeń” – tymi słowami, skierowanymi do pracowników, Pierre Dreyfus, prezes Renault w latach 1955-1975, streścił założenia projektu Renault 4. Ten nietypowy samochód zapisał się w historii motoryzacji dzięki rozwiązaniu, które dziś wydaje się banalne, ale które w tamtym czasie było rewolucyjne: tylnej klapie w nadwoziu.
W połączeniu z płaską podłogą, piąte „drzwi” umożliwiły stworzenie samochodu, który stał się niezwykle popularny. W czasach Renault 4 nowy sposób dostępu do wnętrza pojazdu pozwalał na swobodny załadunek beli słomy. Dziś w modelu Arkana klapa bagażnika ułatwia załadunek innego rodzaju przedmiotów, np. bagażu na weekendowy wyjazd czy wakacje. A jak to się wszystko zaczęło?
Porównanie wymiarów Renault w modelach 4, 16 oraz Arkana
Renault 4 |
Renault 16 |
Renault Arkana |
|
Długość |
3668 mm |
4257 mm |
4568 mm |
Szerokość |
1485 mm |
1628 mm |
1820 mm |
Wysokość |
1550 mm |
1450 mm |
1571 mm |
Rozstaw osi |
2401 mm |
2650 mm |
2720 mm |
Bagażnik |
255 L |
346 L |
513 L |
Przełom lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych we Francji oznaczał ogromne zmiany społeczne. Ludzie zaczęli się przenosić ze wsi do miast oraz w ich pobliże. Sieć transportu miejskiego, mimo że rozbudowana, nie spełniała oczekiwań osób mieszkających dalej. Pojawiła się potrzeba posiadania wygodnego samochodu nie tylko do życia na wsi, ale także do życia w mieście. Auta, którym można by pojechać na zakupy lub po prostu do pracy. Był to również okres, w którym coraz więcej kobiet zaczęło podejmować pracę, a siła nabywcza gospodarstw domowych zaczęła rosnąć. W tym kontekście nowy model Renault, który szybko zyskał przydomek „4L”, okazał się dobrym rozwiązaniem tak dla mieszkańców miast, jak i wsi. I to zarówno w dni robocze, jak i w weekendy… a to wszystko dzięki tylnej klapie!
Jego główny konkurent, Citroën 2CV, był znacznie mniej wyrafinowany i klapy nie posiadał. A owa magiczna klapa pozwala na naprawdę dużo.
Renault 4, pierwszy samochód osobowy marki z napędem na przednią oś, został ostatecznie zaprezentowany prasie przed wystawą na Paryskim Salonie Samochodowym w 1961 roku. Równocześnie wprowadzono na rynek furgonetkę i trzy wersje sedan: R3, która w następnym roku została wycofana z katalogu, R4 i R4L (L oznacza luksus, chociaż rozumiany oczywiście jak na tamte czasy to coś innego niż dzisiaj!).
Publiczność zobaczyła Renault 4 w październiku 1961 roku na paryskim salonie samochodowym. Klienci na jego punkcie oszaleli. Renault 4 było produkowane w 28 krajach a reklamowano je w ponad 100 krajach. Produkcja tego modelu trwała aż do 1992 roku. Łącznie powstało ponad 8,1 miliona tych sympatycznych aut. Renault 4 zyskało mnóstwo zabawnych przezwisk:
- we Włoszech był sprzedawany pod nazwą „Frog”.
- w Hiszpanii nosił przydomek „Cuatro Latas” (cztery pudełka).
- w byłej Jugosławii nazywano go „Katcra” (Katarzyna).
- w Tunezji, nazywano go „R4 Monastir”.
- w Rodezji Południowej (Zimbabwe) nosił przydomek „Noddy Car”.
- w Argentynie zyskał przydomek „El Correcaminos” (biegnący po ścieżkach).
- w Finlandii stał się „Tiparellu” (kropla).
Produkowano go w wielu krajach w tym … na Magadaskarze i w Kolumbii. Produkcję rozpoczęto nawet na Sri Lance, Filipinach i w Australii.
Zobacz test: nowy Renault Arkana: większy, ładniejszy i bardziej komfortowy brat modelu Kadjar
Hugues, dyrektor Renault Classic: Tylna klapa zrewolucjonizowała samochód, sprawiła, że jego wnętrze zyskało bardzo duże możliwości aranżacji.
Drzwi do wolności
Dzięki tylnej klapie Renault 4 szybko stało się prawdziwym fenomenem społecznym. Inicjator projektu, Pierre Dreyfus, prezes Renault w latach 1955-1975, postawił przed swoimi współpracownikami zadanie stworzenia przestronnego samochodu, który byłby jak dżinsy, czyli takiego, który spodoba się każdemu, spełni oczekiwania wszystkich grup wiekowych i wszystkich klas społecznych na całym świecie.
Ponad 8 milionów egzemplarzy sprzedanych w ponad 100 krajach przez ponad 30 lat jasno dowodzą, że to wyzwanie zakończyło się sukcesem. Dzięki Renault 4 i jego tylnej klapie stworzyliśmy nową koncepcję samochodu, stworzyliśmy nowy standard motoryzacyjny – dodaje Hugues. – To genialny wynalazek, który sprawia, że samochód jest zarówno kompaktowym samochodem, jak i kombi, a nawet pojazdem użytkowym.
Zobacz także: Nowe Renault 4L na wizualizacji. Samochód zastąpi Twingo w 2025 roku
Tylna klapa dawała użytkownikom prosty i wygodny dostęp do przestrzeni wewnętrznej, umożliwiając załadunek i transport beli słomy lub sprzętu kempingowego, w zależności od stylu życia, jaki prowadzili.
Bardzo duże możliwości wykorzystania wnętrza, właśnie dzięki piątym drzwiom, dały również inżynierom i projektantom możliwość stworzenia pierwszych prawdziwych „samochodów zapewniających pełnię życia”. Tylne drzwi pozwalają inżynierom zrezygnować z bardzo klasycznej 3-bryłowej sylwetki: maska przednia – przedział pasażerski – bagażnik – wyjaśnia Hugues. – Dzięki tylnej klapie mamy znacznie większą swobodę w projektowaniu. Rzeczywiście to właśnie nadwozie typu hatchback, z tylną klapą, umożliwiło później stworzenie nowych typów pojazdów, takich jak samochody jednobryłowe czy SUV-y.
Renault 16, czyli duże R4
W obliczu sukcesu Renault 4, który był owocem tego innowacyjnego rozwiązania, Renault odważyło się zastosować je w bardziej klasycznym segmencie: rodzinnego samochodu, w którym elementem niepodlegającym dyskusjom był zawsze tradycyjny bagażnik. To spowodowało, że wprowadzony na rynek w 1965 roku model Renault 16 stał się pionierem bezprecedensowej rewolucji związanej z „demokratyzacją” nowego standardu w bardziej ekskluzywnym wydaniu. Jeśli się nad tym głębiej zastanowić, to Renault 16 może być postrzegane jako duże Renault 4. Ma też wszystkie cechy tego ostatniego: dwubryłowe nadwozie z tylną klapą i składaną kanapą z tyłu.
Dzięki Renault 16 pokazaliśmy, że możliwe jest zastosowanie nadwozia typu hatchback w większej liczbie pojazdów rodzinnych, nawet tych z najwyższej półki – tłumaczy Hugues, dyrektor Renault Classic
Tak naprawdę tylna klapa ma zastosowanie we wszystkich modelach samochodów, zarówno w większych samochodach, jak i samochodach miejskich. Następnie Renault zaczęło rozwijać szeroką gamę modeli hatchback, takich jak R20 i R30, Fuego, R25, R11 itd. Hatchback miał nawet swój moment chwały podczas Rajdu Paryż-Dakar w 1982 roku po zwycięstwie braci Marreau za kierownicą Renault 20.
Tylna klapa w modelu Arkana? Przecież to oczywiste!
Dziś w gamie Renault najpiękniejszym ambasadorem hatchbacka jest model Arkana. Tylna klapa była oczywistym wyborem w tym samochodzie, stanowiącym umiejętne połączenie SUV-a i hatchbacka – wyjaśnia Hugues. – Jest to idealne rozwiązanie dla projektanta, który może wykreować elegancką linię nadwozia, a jednocześnie zapewnić klientowi niezbędny aspekt praktyczny – dopowiada.
Dzięki klapie tylnej Arkana jest bardziej przestronna, a dostęp do wnętrza jest łatwiejszy. Uzyskano też większą pojemność ładunkową w porównaniu ze zwykłym bagażnikiem. Zasadniczo jest to idealny samochód, do którego można łatwo zapakować torbę z kijami do golfa. I nawet położyć ją obok beli słomy… jeśli tylko zechcemy.
Arkana to najnowsza odsłona Renault, z pięknymi liniami nadwozia SUVa coupé. Jest bardzo często porównywana z takimi samochodami jak BMW x6 oraz Mercedes GLE Coupé. I rzeczywiście, coś w tym jest.
Zdarzyła mam się nawet taka historia, że testując Arkanę spotkaliśmy właścicielkę X6 na stacji benzynowej. Zapytała o samochód i była bardzo zaskoczona, gdy dowiedziała się, że produkuje go Renault. Za Arkaną stoi jednak nie tylko design i marketing ale również historia i wiele modeli, które doprowadziły do wyprodukowania właśnie takiego modelu. A wszystko zaczęło się od niepozornego modelu R4.
Gdy czwórka była dopiero przedmiotem prac na stole kreślarskie, wiele osób powątpiewało w jej sukces. Pierre Dreyfus okazał się jednak wizjonerem, który trafnie ocenił potencjał rynkowy.
Informacja prasowa: Renault Polska