Premiera prasowa Renault 5 E-Tech zbiegła się z prezentacją modelu na targach motoryzacyjnych w Poznaniu, gdzie Piątka zwracała uwagę, gromadziła tłumy, ale czy to przełoży się na obecność klientów do salonach?
Renault 5 E-Tech ruszyło do walki na europejskim rynku samochodów elektrycznych i już od linii startu wbija się do pierwszej 10-tki wyprzedzając 1 kwartale 2025 roku Citroena C3 i goniąc resztę towarzystwa z Teslą na czele. W samochodzie można zakochać się od pierwszego wejrzenia a każdy, kto zna to uczucie wie, że odkochać się nie jest już tak łatwo. Czy polscy klienci również zapałają uczuciem do sympatycznego elektryka?
Pojechał nowym Renault 5 z Częstochowy na Łotwę. Ile zajęła mu podróż?
Renault wyciągnęło z rękawa znany, biorąc pod uwagę wcześniejsze projekty Fiata czy Mini pomysł wetknięcia w projekt retro silnika elektrycznego i akumulatora. Ale sposób, w jaki zrealizowano zamysł zasługuje na gromkie brawa.
Kolorowe Renault 5 E-Tech rozbudza ofertę producenta kolorami, przyciąga tych, którzy pamiętają przodka o numerze 5 i tych, którzy w motoryzacji poszukują świeżości. Wszystko to, w towarzystwie nowoczesnej technologii, z ekranami, systemami wspomagania prowadzenia i wszystkim tym, co powinien mieć nowoczesny samochód.
Renault 5 na nowo
Renault nawiązuje do poprzednika za pomocą linii pojazdu, logo, wyglądu reflektorów oraz detali, do których zaliczymy panel poziomu naładowania akumulatora na masce, który imituje wlot powietrza oryginalnego R5.
Wnętrze urządzono z pomysłem i choć dużo jest plastikowych elementów, materiały są ładne i przyjemne w dotyku.
Piątka ma duży potencjał i w końcu jest to rozsądnie wycenione elektryczne Renault. Czy tanie? Niektórzy wciąż będą kręcić nosem, ale jeśli zestawimy model z Renault Zoe, którego piątka zastępuje, okaże się że elektryk francuskiej marki jest znacznie tańszy.
Test: Renault Symbioz E-Tech full hybrid 145 esprit Alpine – kiedy Captur to za mało
Renault 5 E-Tech – moc, zasięg i cena
Cena wyjściowa Renault 5 E-Tech wynosi 120.900 zł, ale program NaszEauto pozwoli obniżyć rachunek. W zależności od spełnionych warunków dopłata do zakupu samochodu elektrycznego może wynieść do 40 tys. zł. Najtańsza wersja to model napędzany silnikiem o mocy 120 KM. Akumulator bazowego pojazdu ma pojemność 40 kWh i pozwoli przejechać na jednym ładowaniu do 300 km. Renault 5 E-Tech o mocy 150 KM z większym akumulatorem o pojemności 52 kWh pokona do 410 km według cyklu WLTP a jego cena wynosi – 142.900 zł.
Chociaż polscy klienci wykazują mniej entuzjazmu na myśl o samochodach elektrycznych niż nabywcy we Francji czy Niemczech jednak Renault 5 E-Tech ma w sobie to coś, co powoduje, że elektryk nie jest już postrzegany jako nudny środek transportu miejskiego. Zainteresowanie modelem na targach w Poznaniu dowodzi, że na polskim rynku jest miejsce na szaleństwo i efektowny powrót do przeszłości.
Obok Renault 5 można było zobaczyć także inne pojazdy spod znaku rombu. Firma Karlik wystawiła model Scenic E-Tech, Rafale, Symbioz a także ciekawą wersję Trafica z zabudową Wavecamper.
Nowe Renault Clio z polskiego salonu. Cena, silniki, wyposażenie
Najnowsze komentarze