Renault 5 LS, które pojawiło się w kwietniu 1974 roku, dziś jest mało znane, mimo że była wyjątkowe. W 2024 roku mija 50 lat od jego debiutu, więc warto przypomnieć, dlaczego było ważne. Była to pierwsza “bombinetka” – mały, sportowy samochód, który otworzył drogę takim modelom jak Peugeot 104 ZS i sportowe wersje Citroëna oraz Talbota.
Renault 5 LS było też początkiem serii sportowych modeli Renault, która obejmowała takie auta jak 5 TS, 5 Alpine, 5 Turbo, 5 Alpine Turbo, a później Super Cinq GT Turbo. Ten duch sportu przetrwał w kolejnych generacjach, w tym w Clio.
Zobacz: nowe samochody Renault. Promocje
Ciekawostką jest, że Renault 5 LS było produkowane tylko przez jedenaście miesięcy, co czyni ten model jednym z najkrócej produkowanych w historii marki. Mimo to zapisało się w pamięci jako auto, które dało początek trendowi małych, zwinnych samochodów sportowych. W latach 70. “bombinerki” to były małe auta o długości około 3,5 metra i wadze poniżej 800 kg. Mimo skromnej mocy, 64 KM w przypadku Renault 5 LS, dawały sporo radości z jazdy. Konkurentami były tu Autobianchi A112 Abarth, Audi 50 GL i Mini Clubman 1275 GT.
Zobacz: testy samochodów Renault. Pomiary, opinie, spalanie
Choć Renault 5 LS nie było pozbawiona wad – silnik był głośny, skrzynia biegów trudna w obsłudze, a układ kierowniczy ciężki – to prowadzenie go dostarczało mnóstwo frajdy. Szczególnie charakterystyczna była podsterowność, z którą można było walczyć, wykorzystując hamulce i cieszyć się dynamiczną jazdą po zakrętach.
A dziś Renault 5 LS to część historii motoryzacji. Choć jego czas na rynku był krótki, model otworzył nowy rozdział w sportowych samochodach, które wciąż wzbudzają emocje i które tak bardzo lubimy.
Najnowsze komentarze