Na francuski i włoski rynek trafiła właśnie limitowana seria Renault Captura o śmiałym i nietypowym wyglądzie. Nie wiemy jeszcze, czy będą to jedyne kraje, w których będzie można kupić tę odmianę, czy trafi ona także na inne rynki. Tak, czy inaczej – postanowiliśmy Wam o niej napisać, bo motoryzację francuską traktujemy globalnie. Poza tym we Włoszech mieszka wielu Polaków, a i do Polski z czasem Captur Rive Gauche może trafić, już jako auto używane. We Francji też trochę naszych rodaków jest, a i znad Sekwany czasem ściąga się fajne auta.
Co to w ogóle jest Rive Gauche? To obszar Paryża na południowym brzegu Sekwany, obejmujący m.in. Dzielnicę Łacińska, w której mieści się wiele paryskich uniwersytetów i szkół wyższych. Obszar ów utożsamiany był od dziesięcioleci (przełom XIX i XX wieku) z kręgami szeroko pojętej nauki i kultury, z filozofami, mistrzami pióra, generalnie z intelektualną elitą spotykającą się w licznych kawiarniach mieszczących się w dzielnicach Montparnasse i St. Germain de Prés. To na tym obszarze łatwo było spotkać Jean-Paula Sartre’a, Arthura Rimbaud, Paula Verlaine’a, Ernesta Hemingwaya, Francisa Scotta Fitzgeralda, Henri Matisse’a, Pablo Picassa czy Gertrude Stein. Jak więc widać, Rive Gauche to miejsce przepełnione historią, słynnymi zabytkami, kulturą muzyki jazzowej, gdzie znajduje się słynny bulwar St Germain i mnóstwo słynnych budowli. Miejsce, które koniecznie trzeba odwiedzić będąc w Paryżu.
I właśnie w hołdzie dla tej historii powstał Renault Captur Rive Gauche. Samochód oparty jest o poziom wyposażenia Intens. Wyróżnia go już na pierwszy rzut oka czarny błyszczący dach, ale i inne elementy. Zwróćcie uwagę choćby na logo marki, W założeniach projektantów ta czerń ma nadawać Capturowi odrobinę tajemniczości i osobowości zaprojektowanej dla młodej i dynamicznej klienteli, która chce się wyróżniać. Czerń zastępuje tu standardowo chromowane lub matowe elementy: przednie i tylne logo, kratkę wlotu powietrza, przednie i tylne osłony pod zderzakami, osłony drzwi, błotniki i 18-calowe felgi aluminiowe, wspomniany już dach, antena w kształcie płetwy rekina i obudowy lusterek bocznych.
Wewnątrz odnajdujemy to samo pragnienie wizualnej spójności i osobowości, dzięki czarnej obróbce tapicerki, wewnętrznych boczków drzwiowych i deski rozdzielczej. Podsufitka jest czarna, podobnie jak w wersji R.S. Line. Wyposażenie, podobne jak w konfiguracji Intens, jest wzbogacone o kamerę cofania i przednie czujniki parkowania.
Captur Rive Gauche zachowuje wszystkie zalety, które przyczyniły się do sukcesu Captura: design doceniony przez tak licznych klientów, ekscytującą przyjemność z jazdy, silniki E-Tech zarówno w wersji plug-in, jak i HEV, przestronność i doskonałą pojemność bagażnika, a także przesuwaną tylną kanapę i Smart Cockpit.
Renault Captur Rive Gauche jest już dostępny do zamawiania w ośmiu kolorach: Etoilé Black, Marine Blue, Magnet Grey, Cassiopea Grey, Atacama Orange, Nacré White i Passion Red, wszystkie w połączeniu z czarnym dachem.
We Francji auto jest dostępne z silnikami TCe 90, TCe 100 LPG (oba w cenie od 26.400 euro), TCe 140 (od 28.100 euro), TCe 160 EDC (od 30.600 euro), E-Tech HEV 145 (od 31.600 euro) i E-Tech plug-in 160 (od 36.450 euro).
Ceny we Włoszech startują z poziomu 29.050 euro, ale w Italii auto dostępne jest jedynie w wersjach hybrydowych. Renault Captur Rive Gauche E-Tech HEV 145 kosztuje co najmniej 29.050 euro, zaś E-Tech plug-in 160 od 35.000 euro.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Renault
Najnowsze komentarze