Era popularności minivanów przeszła do historii. Rynkiem rządzą SUV-y i crossovery dlatego wkrótce marka całkowicie zrezygnuje z tego segmentu. Z polskiej oferty po cichu wycofano już modele Grand Scenic i Espace.
Odświeżony w ubiegłym roku Renault Scenic nie dotarł do polskich salonów. W ofercie znajdowała się jedynie wersja Grand, ale nie zabawiła tam zbyt długo. Z pojazdu zrezygnowano, podobnie jak z modeli Espace i Talisman, co możemy tłumaczyć niskim zainteresowaniem klientów, problemem z dostępnością części i priorytetowym traktowaniem najnowszych modeli marki. Producenci zazwyczaj nie chwalą się zniknięciem swoich samochodów z rynku i tak właśnie po cichu, usunięto Grand Scenica i Espace.
Renault Scenic, Espace i Talisman wciąż są oferowane we Francji, na stronie internetowej widnieje nawet zakładka odnosząca się do „samochodów rodzinnych” i warto ją zapamiętać, bo wkrótce ślad po niej zaginie. W polskiej gamie nie ma już tradycyjnych rodzinnych Renault. Marka nie ukrywa, że chce dopasować katalog do preferencji klientów i właśnie samochody o podwyższonym prześwicie są dla niej priorytetem. Nowości takie jak Arkana oraz Megane E-Tech Electric podążają za trendem.
Informacja o zniknięciu samochodów o tak długiej historii może spowodować, że łezka zakręci się w oku. Renault Espace, który zadebiutował w 1984 roku to model, który zapoczątkował popularność segmentu minivan w Europie. Klienci cenili praktyczność auta, przestrzeń i modułowy charakter, co jak widać, ma obecnie mniejsze znaczenie przy zakupie auta. W 1996 roku dołączył do niego Scenic, który również zdobył uznanie nabywców. Rynek nie zna jednak litości. Nie pomogła nawet próba zmiany designu idąca w kierunku SUV-ów w ostatnich generacjach minivanów Renault.
Scenic i Grand Scenic zostaną wycofane z produkcji już w 2022 roku. Francuska marka zrezygnuje również z Talismana i Koleosa. Samochodem, który pojawi się na ich miejscu będzie nowy Kadjar w wersji 5- i 7-miejscowej oraz w wariancie coupe.