Przedstawiamy specyficzny egzemplarz Renault Laguna, który może być pretendentem do tytułu najwyższego samochodu świata. Nie jest to oczywiście pojazd seryjny, youtuber Master Milo wprowadził do pojazdu stosowne modyfikacje….
Cel był prosty: stworzyć samochód, który umożliwi podziwianie sawanny w taki sposób, aby pasażerowie nie stali się pożywieniem dla lwów. Na wysokości, dzikie zwierzęta raczej nie są zagrożeniem, dlatego pomysł skupił się na wykonaniu specyficznej wieży, która dodatkowo dostarczy lepszego widoku na otaczającą faunę i flotę. Pozwoli nawet spojrzeć w oczy żyrafie ;-) Specyficzny wehikuł, który z powodzeniem mógłby wystąpić w serii Jeremy’ego Clarksona, powstał na bazie Renault Laguna.
Podczas prac nad pojazdem trzeba było zapewnić stabilność konstrukcji, bo przecież przewrócić samochód z wieżą na dachu, zwłaszcza podczas skrętów, nie byłoby trudno. Utrzymać pojazd w pionie pomogła kotwica, którą ekipa Master Milo umieściła w bagażniku.
Testy osobliwego Renault Laguna odbyły się na farmie w towarzystwie krów, które imitowały dzikie zwierzęta Afryki. Pojazd miał wysokość 6 metrów i choć nie jesteśmy pewni, czy akurat ta specyficzna Laguna jest największym samochodem świata, doceniamy fakt, że konstrukcja jest zdolna do jazdy. Zresztą zobaczcie sami na poniższym filmie.
Najnowsze komentarze