Renault znajduje się na czele najpopularniejszych marek dostawczych, a listopad 2024 roku przyniósł rekordowy wynik w imporcie używanych samochodów do Polski. Zarejestrowano 74.070 pojazdów osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, co oznacza wzrost o 5,4% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. To już siedemnasty miesiąc z rzędu, w którym odnotowano wzrost w tym segmencie – informuje Samar.
Od początku roku do końca listopada łączna liczba sprowadzonych używanych aut wyniosła niemal 900 tysięcy, co oznacza wzrost o 20,4% rok do roku. Prognozy Samaru wskazują, że całoroczny wynik może wynieść prawie milion pojazdów. Trend dwunastomiesięczny wskazuje obecnie na 957.461 zarejestrowanych samochodów.
Zdecydowaną większość importu stanowią samochody osobowe – 816.011 sztuk, co oznacza wzrost o 19,8%. W segmencie pojazdów użytkowych zarejestrowano 80.031 sztuk, czyli o 26,2% więcej niż przed rokiem.
Struktura wiekowa i popularność marek
Średni wiek importowanych pojazdów ustabilizował się na poziomie 12,4 roku. W przypadku samochodów osobowych z silnikami benzynowymi wynosi on aż 13 lat. Jednocześnie obserwuje się wzrost zainteresowania samochodami elektrycznymi – w tym roku zarejestrowano blisko 5 tysięcy takich aut, co stanowi wzrost o imponujące 40,3%.
Ranking popularności marek pozostaje stabilny. W segmencie samochodów osobowych liderem jest Volkswagen, natomiast wśród pojazdów dostawczych (LCV) dominuje Renault. W kategorii modeli osobowych trwa rywalizacja między Oplem Astrą, Volkswagenem Golfem i Audi A4, przy czym Opel sukcesywnie zwiększa przewagę. W segmencie dostawczym niezachwianie króluje Renault Master.
Skąd pochodzą sprowadzane pojazdy?
Największym dostawcą używanych samochodów do Polski pozostają Niemcy, które odpowiadają za 52,5% całego importu. W 2024 roku sprowadzono stamtąd 466 966 aut, co oznacza wzrost o 19,3%. Drugie miejsce zajmuje Francja (92 561 szt., +7,4%), a trzecie Belgia (65 067 szt., +23,7%).
Najwyższy wzrost w TOP20 krajów odnotowały Stany Zjednoczone (+49,2%), które zajmują czwartą pozycję, wyprzedzając Holandię. Spadki zanotowano jedynie w przypadku importu ze Szwecji (-2,6%) i Norwegii (-11,3%).
Ranking krajów importu – TOP20 (zmiana rok do roku):
- Niemcy – 466 966 szt. (+19,3%)
- Francja – 92 561 szt. (+7,4%)
- Belgia – 65 067 szt. (+23,7%)
- Stany Zjednoczone – 62 404 szt. (+49,2%)
- Holandia – 44 432 szt. (+11,4%)
- Włochy – 29 530 szt. (+42,4%)
- Dania – 24 204 szt. (+31,6%)
- Szwecja – 22 410 szt. (-2,6%)
- Austria – 21 177 szt. (+14,8%)
- Szwajcaria – 19 931 szt. (+14,1%)
- Kanada – 6 518 szt. (+38,2%)
- Czechy – 5 549 szt. (+39,7%)
- Norwegia – 5 268 szt. (-11,3%)
- Wielka Brytania – 4 195 szt. (+18,4%)
- Luksemburg – 3 572 szt. (+33,8%)
- Finlandia – 3 323 szt. (+13,0%)
- Hiszpania – 2 232 szt. (+12,7%)
- Litwa – 1 895 szt. (+21,3%)
- Japonia – 1 787 szt. (+32,2%)
- Słowacja – 1 234 szt. (+27,3%)
Najnowsze komentarze