Producenci uciekają się do różnych sposobów, aby zminimalizować wpływ braku półprzewodników na dostawy. Jednym z nich jest montaż pojazdów ze skromniejszym wyposażeniem. Magazyn L’argus informuje, że niektóre wersje Renault Clio, Captur i Zoe na rynku francuskim straciły automatyczny system hamowania awaryjnego (AEBS). Brak wyposażenia poskutkuje obniżeniem ceny.
Renault po raz kolejny musi radzić sobie z niedoborem układów scalonych wszelkimi dostępnymi metodami. Wspominaliśmy już, że marka produkuje niektóre wersje Arkany, Clio i Captura bez elektrycznie składanych lusterek. Wyposażenie ma być montowane w późniejszym terminie w autoryzowanych salonach dealerskich. Francuski portal L’argus informuje, że ofiarą braku półprzewodników padł również system automatycznego hamowania awaryjnego.
Standardowo oferowany układ nie będzie dostępny dla niższych poziomów wyposażenia Renault Clio, Captur i Zoe. Przyczyną są niedobory w firmie Bosch, która jest dostawcą Renault.
Zobacz także: Nowe Renault Captur E-Tech – czy warto wybrać wersję hybrydową?
Renault rekompensuje brak AEBS obniżeniem ceny o 300 euro. W zamian wprowadza do oferty pakiet o nazwie Standard Safety. System awaryjnego hamowania zachowały najwyższe wersje wyposażenia Captura (RS Line i Initiale Paris). Ponadto z listy opcji dla Clio i Captura w wersji Intens usunięto pakiet Easy Drive z adaptacyjnym tempomatem, monitorowaniem martwego pola oraz podgrzewaną kierownicą.
System AEBS stracił również Zoe, ale powróciła niedostępna przez pewien czas indukcyjna ładowarka do smartfona. W wyniku ograniczenia wyposażenia, cena modelu spadła o 200 euro.
Najnowsze komentarze