Renault jest jednym z wiodących dostawców samochodów elektrycznych. Jednak rosnąca sprzedaż i zapotrzebowanie klientów powodują, że producenci mają problem ze zdobyciem potrzebnych komponentów do produkcji. Cały świat szuka bowiem dzisiaj źródeł dostaw akumulatorów. Sprzedaż samochodów elektrycznych Renault, takich jak Zoe, wzrosła o 40% w 2018 roku i osiągnęła poziom 49.600 sztuk, ale ten wzrost mógłby być prawdopodobnie większy, gdyby nie pewne kłopoty z dostawami akumulatorów z fabryki LG w Polsce w pierwszej połowie 2018 r.
Renault spodziewa się, że światowy udział samochodów elektrycznych w globalnej sprzedaży przekroczy 10% w 2020 roku. Koncern obserwuje znaczący wzrost zainteresowania zakupem lekkich samochodów elektrycznych ze strony flot, szczególnie wśród firm świadczących usługi kurierskie i dostawy na terenie miast. Renault posiada w swojej ofercie trzy samochody dostawcze, od małego Kangoo ZE po Mastera. Jednak największą sprzedaż firma notuje w segmencie samochodów pasażerskich. Zoe jest bardzo konkurencyjnym samochodem i Renault chce utrzymać ten model w sprzedaży do momentu, gdy będzie nadal tak dobrze się sprzedawał. Dopiero wtedy poznamy Zoe 2. Wprowadzenie nowego Zoe związane będzie zapewne z pojawieniem się dwóch groźnych konkurentów: elektryczne Opel Corsa i nowy Peugeot 208 mogą istotnie zagrozić pozycji Zoe.
źródło: Insider Tribuje
Najnowsze komentarze