Norweska Federacja Motoryzacyjna przeprowadziła wielki zimowy test zasięgu samochodów elektrycznych. Jak wypadło Renault Zoe w porównaniu z takimi modelami jak Tesla Model 3, Kia Niro, czy Hyundai Kona Electric?
Jak już zapewne wiecie, zasięg samochodów elektrycznych zmniejsza się w chłodne dni. Pozostaje jeszcze pytanie: jak bardzo? Aby się o tym przekonać Norweska Federacja Motoryzacyjna przetestowała 20 najlepiej sprzedających się samochodów elektrycznych w tym kraju. W teście wzięły udział: Tesla Model S, Model 3 i Model X, BMW i3, Hyundai Kona Electric, Ioniq, Kia e-Niro, Kia e-Soul, Jaguar I-Pace, Opel Ampera-e, Mercedes EQC, Seat Mii Electric, Volkswagen e-Up, e-Golf, dwie wersje Audi E-Tron, dwie wersje Nissana Leaf oraz francuski model Renault Zoe .
Pojazdy były testowane w realnych warunkach, przez zwykłych kierowców zarówno w mieście, poza miastem, jak i na autostradzie. Temperatury na zewnątrz wahały się od -6 do 3 stopni Celsjusza, padał śnieg, a kierowcy korzystali z ogrzewania ustawionego na 21 stopni.
Elektryczne pojazdy straciły średnio ok. 20% zasięgu w porównaniu z cyklem WLTP. W niskich temperaturach także ładowanie odbywało się wolniej. Jeśli chodzi o przejechany dystans, najlepiej wypadł Hyundai Kona, który stracił zaledwie 9% swojego oficjalnego zasięgu. Według WTLP pojazd pokona 449 kilometrów a podczas testu przejechał 405 km. Jak poradził sobie Renault Zoe? Model pokonał o 16,8% mniej niż wskazywały dane WLTP. Zamiast 380 km przejechał dystans 316,3 km.
Najnowsze komentarze