Szef designu marki Peugeot nie chce, aby samochody przyszłości wyglądały jak w filmach science-fiction. Zamiast nudnych szarych kapsuł proponuje żywy i optymistyczny projekt modelu e-Legend.
Peugeot chyba nie spodziewał się, tak wielkiego zainteresowania, jakie wzbudzi najnowszy koncept e-Legend. Oprócz tłumów, które model przyciągnął podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu, cały czas gromadzi mnóstwo fanów w sieci, którzy podpisują się pod wnioskiem, aby wprowadzić prototyp do produkcji. Miłośników pomysłu przybywa, wkrótce zdobędzie 50.000 głosów! Szef designu Peugeota uważa, że e-Legend to propozycja interesującej i optymistycznej przyszłości samochodów autonomicznych, zupełnie innej niż prezentują filmy science-fiction.
„Widzimy mnóstwo prototypów przypominających małe kapsułki, co być może jest w porządku, wyglądają jak z film science-fiction. Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że przyszłość może być bardzo zrobotyzowana i pojazdom może brakować duszy” – powiedział Vidal w wywiadzie dla magazynu Motoring.
„W rzeczywistości, jeśli oglądasz większość filmów science fiction, prezentowany świat jest zawsze mroczny i straszny. Nie ma szczęśliwego filmu science-fiction. Myślę, że projektanci powinni być bardziej pozytywni i mieć nadzieję na świetlaną i interesującą przyszłość” – dodał Vidal.
Szef designu Peugeota przewiduje, że w pełni autonomiczne samochody powinny trafić na rynek w 2025 roku. Będą to zarówno zwykłe pojazdy z funkcją autonomicznej jazdy, wspomniane samochody kapsuły oraz modele podobne do e-Legend.
Zapytany, czy chce, by e-Legend trafił do produkcji, Vidal odpowiedział od razu „z przyjemnością”. Dodał również że koncept został zaprojektowany od samego początku jako „prawdziwy” samochód.
Źródło: Motoring
Najnowsze komentarze