Normalnie nie zwrócilibyśmy uwagi na takie doniesienia. Ot, jakaś firma kupiła kilkanaście aut. Żaden to ogromny kontrakt flotowy. Ale Siaxma AG jest rodzinną firmą zatrudniającą raptem 28 pracowników. I ta właśnie firma wybrała dwanaście Talismanów i trzy Espace do swojej floty.
Siaxma AG specjalizuje się w systemach zarządzania czasem i bezpieczeństwem. Czyż więc firma mogła nie zwracać uwagi na te aspekty przy wyborze aut dla swoich pracowników? „Dobrzy pracownicy zasługują nie tylko na godną płacę za dobrą pracę. Może to jest trochę szalone dawać pracownikom samochody z takiego segmentu, ale nasi ludzie, to pracownicy z pasją i zasługują na najlepsze możliwe warunki. Dlatego ważne było dla nas wsparcie ducha zespołu, a wybrane przez nas samochody idealnie do nas pasują” – twierdzi Max Keller, dyrektor zarządzający Siaxma AG w Oensingen.
Działająca od przeszło ćwierćwiecza firma od ponad 20 lat jest wierna autom marki Renault. Aktualny zakup potwierdza przywiązanie do francuskiego producenta. Ważnym aspektem jest też współpraca z pobliskim dealerem Renault, firmą Bobnar. Zresztą Siaxma AG od lat ma dobre relacje także z Renault Suisse SA, importerem francuskich samochodów w Szwajcarii.
„W Siaxma AG kładziemy duży nacisk na bezpieczeństwo pracy, ale i na komfort. Staramy się dbać o naszych inżynierów, którzy pokonują po ok. 30.000 kilometrów rocznie” – mówi Max Keller. Ale podczas wyboru nowych samochodów ważną rolę grały też ekonomia i ekologia. W efekcie wybór padł na Talismany Grandtour napędzane 150-konnymi silnikami benzynowymi połączonymi z dwusprzęgłowymi skrzyniami automatycznymi EDC. „Doskonały stosunek ceny do jakości i wydajności oraz świetna współpraca z firmą Bobnar idealnie rozumiejącą potrzeby klientów zdecydowały, że kupimy właśnie takie samochody” – dodaje Max Keller.
Renault Talisman Grandtour Intens TCe 150 EDC kosztuje w Szwajcarii 38.000 franków. Ma bogate wyposażenie i niewiele pali. Kompleksowy pakiet bezpieczeństwa obejmuje m.in. system rozpoznawania znaków drogowych, alert niezamierzonej zmiany pasa ruchu, automatyczny wskaźnik odległości od poprzedzającego pojazdu, adaptacyjny tempomat, reflektory Full LED PureVision z doświetlaniem zakrętów oraz system awaryjnego hamowania.
„Bezpieczeństwo jest kwestią, z którą obcujemy na co dzień. To nasz chleb powszedni. Ale jest to nie tylko element, który wdrażamy u naszych klientów. Równie ważne jest dla nas to, by nasi pracownicy byli bezpieczni na drodze. Renault Talisman Grandtour jest samochodem, który całkowicie spełnia nasze wysokie standardy w tym względzie” – twierdzi Max Keller.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Renault
Najnowsze komentarze