Cięgno otwierania maski do Citroëna C5 stało się zimowym hitem sprzedaży w sklepach internetowych i w popularnym serwisie aukcyjnym. Skąd takie zainteresowanie niepozorną częścią, która jako zamiennik kosztuje niecałe 20 złotych?
Obdarzeni poczuciem humoru posiadacze Citroëna C5 X7 wiedzą, że styczeń w kalendarzu może oznaczać wymianę dźwigni wraz z linką. W czym leży problem?
W niskich temperaturach linka otwierania maski może bowiem przymarznąć, a część osób zazwyczaj próbuje mocno szarpnąć nią. Wtedy plastik, z którego zbudowana jest dźwigienka otwierająca maskę, pęka, bo przy niskich temperaturach robi się bardziej kruchy.
Wymiana nie jest trudna, są też sposoby na poprawę fabryki, na przykład przy użyciu części z Peugeot 407.
Linka do otwierania maski jest tej zimy sprzedażowym hitem, ale nie tylko posiadacze Citroëna C5 X7 robią tego typu zakupy. Problem dotyka m.in. Audi A4 (B6, B7), Forda Mondeo mk4, BMW 5 E39 czy Forda Focusa.
Najnowsze komentarze