Carlos Ghosn w specjalnym nagraniu ujawnia kulisy spisku, który doprowadził do jego aresztowania. Mają za nim stać wysocy menadżerowie Nissana. Prezentujemy zapis oświadczenia byłego prezesa Renault.
„Jeśli słuchasz tej wiadomości, oznacza to, że nie byłem w stanie przeprowadzić konferencji prasowej, którą planowałem na 11 kwietnia. Chcę powiedzieć w skrócie to, co mam do przekazania.
Po pierwsze – jestem niewinny. Jestem niewinny, wszystkie zarzuty wobec mnie są nieprawdziwe. Nieprawdziwe są też zarzuty i oskarżenia, które powstały wokół całej sprawy. Ich celem było stworzenie wrażenia osoby chciwej i zachowującej się jak dyktator. Porozmawiajmy o zarzutach. Spędziłem 108 dni w więzieniu, ponieważ podtrzymuję swoje stanowisko – jestem niewinny.
Druga rzecz – kocham Japonię i kocham Nissana. Nikt nie spędza 20 lat w zarządzie firmy bez miłości i przywiązania do firmy, szczególnie ostatnie lata oznaczały tak dobre wyniki i rezultaty. Przyjechałem w 1999 roku do Japonii, ponieważ byłem zafascynowany firmą i wyzwaniem, jakie przede mną stało. Doskonale wiecie, że od samego początku pracowałem z wielkim zaangażowaniem i dzięki tysiącom pracowników Nissana osiągnęliśmy sukces. Moja miłość do Japonii i do Nissana trwa nadal. Osiągnęliśmy bardzo wiele, wszystko pozostanie w mojej pamięci jako wielkie osiągnięcia.
Trzecia rzecz, którą chciałbym Wam przekazać: to jest spisek. To nie jest sprawa o konkretnych rzeczach, to nie jest historia chciwości czy bycia dyktatorem. To jest spisek, cios w plecy. Możecie zapytać dlaczego – dlaczego to się stało? Moim zdaniem wynika to ze strachu, że następnym krokiem sojuszu będzie zagrożenie dla autonomii niektórych osób w Nissanie. Nigdy tak się nie stało przez ostatnie lata i to ja byłem bezwzględnym obrońcą niezależności Nissana. Wiele razy podkreślałem, że nieważne jakie będą podejmowane kroki, niezależność ta pozostanie.
Autonomia musi jednak zależeć od wyników. Nikt nie otrzymuje autonomii dla samej autonomii. Ludzie otrzymują autonomię, bo mogą osiągać lepsze wyniki. I z tego wynikał strach. Bo wyniki Nissana nie są dobre. Były trzy ostrzeżenia co do wyników, wiele skandali przez ostatnie lata. Był też brak zaufania i tutaj mieliśmy problem z zarządzaniem. Mam wiele szacunku do pracowników Nissana, ale ja mówię o kilku osobach z zarządu Nissana, które dla własnego interesu, z powodu własnego strachu, niszczyły wiele wartości.
Nazwiska? Mówimy o ludziach, którzy prowadzili naprawdę bardzo brudną grę, która doprowadziła do tego co się zdarzyło. Mam jednak nadzieję, że prawda zostanie ujawniona. W czasie mojego pobytu w więzieniu cierpiałem nie tylko z powodu aresztu, ale także z powodu tego, kto przejął kierownictwo Nissana, kto bronił wartości firmy. Kiedy spojrzycie na spadek wartości akcji, kiedy zobaczycie absolutnie średnie wyniki firmy, widzicie, że zarząd mówi, że tego nie zrobimy, tamtego nie zrobimy, ale jednocześnie nie mówią co zrobią! Jaka jest wizja przyszłości? Dla kogoś takiego jak ja jest to chore.
20 lat tworzyłem wartość firmy i patrząc na bierność i brak aktywności jestem zmartwiony. Martwię się spadkiem wartości firmy, martwię się też brakiem wizji na rozwój grupy. Siedzenie wokół stołu i rozmowy to nie jest wizja. Firma powinna pokazać gdzie chce dążyć, jaka jest rola firmy. Co potrafimy zrobić. To nie jest przywództwo. To smutne w tak dużej organizacji.
I na końcu chciałbym, żeby mój proces był uczciwy. Mam szczęście mieć trzech dobrych prawników, ale oni mówią szczerze, że nie potrafią dać mi poczucia, że proces będzie prowadzony fair. Nie jestem prawnikiem, więc muszę pozwolić im wytłumaczyć Wam jakie są warunki, by proces przebiegał odpowiednio.
Dziękuje za uwagę i przepraszam, że nie mogłem wytłumaczyć osobiście całej sprawy”.
Ghosn przebywał w japońskim areszcie 108 dni w areszcie pod zarzutem nieujawnienia przyszłych dochodów i niewłaściwego zarządzania funduszami firmy. Został zwolniony za kaucją. Japońscy prokuratorzy doprowadzili do jego ponownego aresztowania w czwartek, dwa dni przed planowaną konferencją prasową. Na jutro przewidywane jest złożenie wniosku o ponowne zwolnienie z aresztu.
Najnowsze komentarze